Pierwsze koty za płoty

W dzisiejszym pojedynku sparingowym Star Starachowice uległ Orłowi Wierzbica 0:1. Bramka dla przyjezdnych padła po strzale z rzutu karnego. Mecz ten odbył się na nowym boisku ze sztuczną nawierzchnią w Starachowicach przy ul. Szkolnej 14.

W sobotnie przedpołudnie Zielono-Czarni rozpoczęli pierwszy mecz sparingowy w ramach przygotowań do rundy wiosennej Świętokrzyskiej Klasy Okręgowej 2018/2019. Do Starachowic przyjechał reprezentant Mazowieckiej Ligi Okręgowej Grupy Radom – Orzeł Wierzbica. Zielono-Czarni przystąpili do tego spotkania bez kilku podstawowych zawodników. Dzięki temu trener Arkadiusz Bilski mógł się przyjrzeć części zawodników, którzy jesienią grali niewiele. Pierwsza część spotkania była dość wyrównana. Być może z lekkim wskazaniem na Starachowiczan. Obie drużyny stworzyły sobie po kilka sytuacji strzeleckich. Najgroźniejsza akcja przyjezdnych przypadła na 21 minutę. Zawodnik Orła był wówczas bliski pokonania Adriana Bzymka. Futbolówka zatrzymała się na słupku. Parę minut później znakomitej sytuacji nie wykorzystał Dariusz Anduła. Napastnik Zielono-Czarnych odebrał futbolówkę blisko środka boiska i samotnie pognał w stronę bramki przeciwnika. Mając przed sobą tylko golkipera przeciwnika popularny “Andzia” uderzył w poprzeczkę. Po upływie dwóch kwadransów ponownie przed szansą na strzelenie gola stanął Dariusz Anduła. Mierzone dośrodkowanie Patryka Kosztowniaka trafiło na głowę snajpera Zielono-Czarnych. Znakomitą interwencja w tej sytuacji popisał się golkiper Orła. W pierwszej części gry oba zespoły próbowały jeszcze sobie nawzajem zagrozić, jednak piłka ani razu nie znalazła drogi do bramki. Do przerwy utrzymał się remis 0:0. Drugą część gry oba zespoły rozpoczęły ze zmianami w składach. Pierwsze dziesięć minut należało do piłkarzy prowadzonych przez trenera Bilskiego. Jednak po upływie godziny gry coraz lepiej radzili sobie przyjezdni. Orzeł miał więcej z gry. Efektem tego była bramka w 78 minucie. W polu karnym Zielono-Czarnych Karol Strzelec wyraźnie faulował zawodnika rywali. Główny arbiter, Michał Jagieła nie miał wyboru i odgwizdał rzut karny. Piłkarz drużyny z Wierzbicy pewnym strzałem z wapna pokonał Patryka Sieczkę. Do końca meczu żadna ze stron nie stworzyła sytuacji godnej uwagi. Ostatecznie Star Starachowice uległ Orłowi Wierzbica 0:1. Następny pojedynek w ramach przygotowań do rundy wiosennej Kieleckiej Okręgówki Starachowiczanie rozegrają już za tydzień. W sobotę (02.02) Zielono-Czarni będą podejmować IV-ligowy Alit Ożarów. Mecz odbędzie się na nowym boisku ze sztuczną nawierzchnią w Starachowicach przy ul. Szkolnej 14. Początek o godzinie 11.

Star Starachowice – Orzeł Wierzbica 0:1 (0:0)
Bramka: ? 78 (k)

Skład Staru (I połowa): Adrian Bzymek, Marcin Chodniewicz, Bartosz Gębura, Jakub Kania, Patryk Kosztowniak, Jakub Kalisz, Jakub Nowocień, Bartosz Szydłowski, Artur Kidoń, Filip Niewczas, Dariusz Anduła

Skład Staru (II połowa): Patryk Sieczka, Marcin Chodniewicz, Jakub Błażejewski, Bartosz Gębura, Karol Strzelec, Jakub Kania, Jakub Nowocień, Bartosz Szydłowski, Artur Kidoń, Miłosz Sokół, Dariusz Anduła