Star Starachowice

Rudki zdobyte !

We wczorajsze popołudnie Star Starachowice pokonał na wyjeździe GKS Rudki 3:1. Spotkanie to odbyło się w ramach 12 kolejki Świętokrzyskiej Klasy Okręgowej. Bramki dla Zielono-Czarnych zdobyli Mariusz Jaros (dwa gole) oraz Mariusz Fabjański. Podopieczni Artura Anduły dzięki tej wygranej zbliżyli się do czołówki i obecnie zajmują 4 miejsce.

Spotkanie w Rudkach była bardzo ważne dla obu ekip. Zwycięstwo dałoby będącemu w niebezpiecznych rejonach tabeli GKS-owi awans na wyższą pozycję. Natomiast Zielono-Czarnym trzy punkty pozwoliłyby utrzymać kontakt z czołówką. Zasadniczym pytaniem jednak było czy w ogóle niedzielny pojedynek się odbędzie. W piątek i przez połowę soboty padał deszcz i boisko w Rudkach nie było w najlepszym stanie. Przez pogodę i zły stan muraw kilka weekendowych spotkań w województwie świętokrzyskim zostało odwołanych. Mimo wszystko pojedynek w Rudkach jednak się odbył. W porównaniu do wyjazdowego pojedynku z Klimontowianką w wyjściowym składzie Staru nastąpiła jedna zmiana. Na ławce rezerwowych tym razem usiadł Bartosz Sęga, a od pierwszej minuty zagrał Mariusz Jaros. Warto dodać, że Mariusz jest byłym zawodnikiem zespołu z Rudek oraz wychowankiem tej drużyny. Jeszcze w ubiegłych rozgrywkach najskuteczniejszy obecnie zawodnik Starachowiczan zdobywał gole dla GKS-u. To samo się tyczy bramkarza Staru, Tomasza Wróblewskiego. Tomasz jest wychowankiem drużyny GKS-u i również w zeszłym sezonie reprezentował barwy ekipy z gminy Nowa Słupia. Od początku spotkania boisko w Rudkach dawało się we znaki obu zespołom. Plac gry GKS-u jest bardzo specyficzny i niełatwo się na nim gra. Tym bardziej jeszcze trudniej mają piłkarze gdy boisko jest zalane. Żadną niespodzianką nie było to, że futbolówka kilka razy zatrzymywała się w wodzie. Stanowiło to spore utrudnienie. Pierwsze trzydzieści minut spotkania nie przyniosło żadnej ze stron bramki. Ciężko było nawet o jakąkolwiek składną akcję. Lepszą drużyną w tym okresie gry był GKS. Chwilę po upływie dwóch pierwszych kwadransów kibice zgromadzeni na boisku w Rudkach byli świadkami pierwszego gola. Gospodarze objęli prowadzenie. Piłkę do bramki skierował Bartosz Wiecha. Trzeba przyznać, że gol ten był dość kuriozalny. Bardzo pechową interwencję zaliczył Tomasz Wróblewski. Futbolówka niefortunnie odbiła się od bramkarza gości i wpadła do siatki. Dużą rolę przy tym trafieniu odegrały warunki boiskowe. Chwilę później żółtą kartką został ukarany Mariusz Jaros. Utrata bramki podziałała w sposób motywujący na Starachowiczan. Goście jeszcze przed przerwą chcieli odrobić straty. Ta sztuka się udała w czterdziestej minucie. Bardzo dobrym dośrodkowaniem w pole karne gospodarzy popisał się będący ostatnio w wybornej formie Bartłomiej Drabik. Futbolówka trafiła prosto na głowę Mariusz Jarosa, który mając przed sobą pustą bramkę doprowadził do wyrównania. Niestety przy oddawaniu dośrodkowania popularny “Kaczor” był faulowany. Po tym przewinieniu zawodnika gospodarzy, skrzydłowy Staru nie był w stanie dalej kontynuować gry. Sytuacja ta zmusiła trenera Andułę do przeprowadzenia pierwszej zmiany w swoim zespole. W miejsce Bartłomieja Drabika na placu gry zameldował się Marcin Chodniewicz. Po zdobytej bramce piłkarze ze Starachowic nie zamierzali osiąść na laurach. Zielono-Czarni poszli za ciosem. Doliczony czas pierwszej połowy pokazał, że się opłacało. Gdy wydawało się, że wynik po czterdziestu pięciu minutach się nie zmieni po raz kolejny zaskoczył Mariusz Jaros. Snajper Staru strzelił swojej poprzedniej drużynie przysłowiowego gola do szatni. Było to drugie trafienie Mariusza w tym meczu. Tym samym Zielono-Czarni prowadzili po pierwszej połowie 2:1 i mogli schodzić na przerwę w bardzo dobrych nastrojach. Starachowiczanie zanotowali zabójczą końcówkę. Piłkarze trenera Kośmickiego oprócz strzelonego gola mieli również inne sytuacje. Jednak nie były one zbyt klarowne, a uderzenia zawodników z Rudek nie stanowiły zagrożenia dla bramki Tomasza Wróblewskiego. Początek drugiej części gry przyniósł dwie żółte kartki. Jedną z nich obejrzał zawodnik Staru, Piotr Kiełek, a drugą kapitan gospodarzy, Łukasz Kowalski. Plan Starachowiczan na drugą połowę spotkania przy korzystnym dla siebie wyniku z pierwszych czterdziestu pięciu minut zakładał kontrolowanie wydarzeń boiskowych z nastawieniem na wyprowadzanie kontr. Jedna z takich akcji przyniosła powiększenie prowadzenia przez zespół ze Starachowic. Znakomitym rajdem popisał się Mariusz Fabjański, po którym podał futbolówkę do Marcina Chodniewicza. Popularny “Kuna” odegrał ją z klepki do Mariusza, który strzałem z woleja w długi róg pokonał golkipera GKS-u, Dawida Rafalskiego. Tym samym Star prowadził już 3:1. Niedługo po zdobyciu gola w drużynie gości nastąpiła druga zmiana. Za zdobywcę dwóch bramek, Mariusza Jarosa na murawę wszedł Bartosz Sęga. W siedemdziesiątej pierwszej minucie Bartosz został napomniany przez sędziego żółtym kartonikiem. Gospodarze mając niekorzystny dla siebie rezultat postanowili wziąć się do pracy. Końcówka spotkania mogła przynieść gola podopiecznym Marcina Kośmickiego. Strzały zawodników z Rudek w bardzo dobrym stylu bronił Tomasz Wróblewski, który wyczerpał limit pecha w pierwszej połowie. Kilka uderzeń gospodarzy stanowiło spore zagrożenie, jednak golkiper Zielono-Czarnych w pełni pokazał w tych sytuacjach, że zna się na swoim fachu, a puszczona przez niego bramka była tylko wypadkiem przy pracy, nieszczęśliwym zdarzeniem. Dziesięć minut przed końcem spotkania w miejsce Piotra Kiełka na boisku pojawił się Radosław Kozieł. W drugiej połowie zawodnicy Staru pokazali dużą wolę walki. Dało się również zauważyć mądrość boiskową oraz doświadczenie w grze podopiecznych trenera Anduły. Za przykład stanowić mogą sytuacje, w których Zielono-Czarni dali się faulować. Mecz w Rudkach zakończył się pewną wygraną Staru 3:1. Piłkarze z miasta ciężarówek odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu.

GKS Rudki – Star Starachowice 1:3 (1:2)

Bramki: Bartosz Wiecha 30 – Mariusz Jaros 40, 45, Mariusz Fabjański 58

Rudki: Dawid Rafalski, Radosław Dawidowicz, Michał Gawlik, Łukasz Kowalski, Arkadiusz Treska, Dawid Dawidowicz (75 Piotr Kamiński), Bartosz Borowiec (71 Michał Bednarski), Jakub Zakrzewski, Przemysław Świstak (46 Sebastian Salwerowicz), Bartosz Wiecha, Kacper Wiecha

Star: Tomasz Wróblewski, Szymon Gryz, Hubert Ciepluch, Mikołaj Podzielny, Michał Sieroń, Mariusz Fabjański, Piotr Kiełek (80 Radosław Kozieł), Mateusz Rafalski, Bartłomiej Drabik (43 Marcin Chodniewicz), Patryk Kosztowniak, Mariusz Jaros (65 Bartosz Sęga)

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.