Star Starachowice

Star lepszy w meczu na szczycie

W sobotnim spotkaniu Star Starachowice pokonał na własnym stadionie Granat Skarżysko Kamienna 2:1. Obydwie bramki dla Zielono-Czarnych zdobył Jakub Nowocień. Mecz ten odbył się w ramach 14 kolejki Świętokrzyskiej IV Ligi 2019/2020.

W sobotnie popołudnie na Stadion Miejskiego Ośrodka Sportu i  Rekreacji w Starachowicach przy ul. Szkolnej 14 wybiegły jedenastki miejscowego Staru oraz Granatu Skarżysko Kamienna. Sobotni pojedynek pomiędzy obiema drużynami wzbudził spore zainteresowanie. Na trybunach starachowickiego stadionu zasiadło blisko 800 kibiców. Mecz obserwował min. wiceprezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej, Tomasz Domaradzki. Obecny był również Marcin Stasieczek, kierownik ds. bezpieczeństwa na stadionach. Pan Marcin ostatnio został doceniony jako najlepszy fachowiec od spraw bezpieczeństwa w Ekstraklasie. Ranga spotkania wzbudziła także spore zainteresowanie wśród mediów. Na pojedynku Staru z Granatem obecnych było dziesięciu fotoreporterów oraz radiowców. Chwilę przed pierwszym gwizdkiem miała miejsce bardzo miła uroczystość. Oficjalnie swoją działalność rozpoczął Klub Kibiców Niepełnosprawnych Star Starachowice. Na ręce przedstawicieli Fundacji Nasze Zdrowia Anny Krzepkowskiej, Krzysztofa Korpika oraz Łukasza Kępy prezes Zielono-Czarnych Emil Krzemiński przekazał klubowe gadżety. Kilka chwil później rozpoczął się mecz. W pierwszych minutach lepiej prezentowali się gospodarze. Podopieczni Arkadiusza Bilskiego stworzyli sobie pierwszą groźną sytuację. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w polu karnym Granatu zrobiło się spore zamieszanie. Jednak jeden z zawodników Staru zagrał piłkę rękę. Niedługo później bliski szczęścia był Bartosz Sot. Futbolówkę na rzut rożny odbił Patryk Sieczka. Kolejna akcja przyniosła prowadzenie Zielono-Czarnym. Piłkę w polu karnym otrzymał Karol Kopeć. Mimo agresywnych nacisków defensora gości zawodnik Staru dograł futbolówkę do Jakub Nowocienia. “Skubek” wykorzystał swoją sytuację. Pewnym strzałem pokonał golkipera rywali. W 23 minucie odpowiedzieli goście. Kamil Uciński uderzył jednak na bramkę. Niedługo później ponownie zaatakowali gospodarze. Będącego w bardzo dobrej sytuacji zawodnika Staru zatrzymał Patryk Sieczka. Kilka minut później groźnie uderzył Karol Kopeć. Piłka przeleciała nad bramką przyjezdnych. Końcówka pierwszej części gry przyniosła Granatowi wyrównanie. Faulowany w polu karnym Zielono-Czarnych przez Artura Marca był Błażej Miller. Jedenastkę na gola zamienił Jakub Jaśkiewicz. Do końca pierwszej połowy nic więcej godnego uwagi się nie wydarzyło. Utrzymał się wynik 1:1. W przerwie meczu na murawie starachowickiego stadionu zameldowali się młodzi podopieczni Zdzisława Spadło ze szkółki techniki piłkarskiej Ba(r)ca. Zawodnicy zaprezentowali się podczas pokazowego treningu. Drugą część gry lepiej rozpoczęli podopieczni Dominika Rokity. Skarżyszczanie stworzyli zagrożenie po dwóch rzutach wolnych. Żaden z nich nie został zamieniony na bramkę. Mijały minuty, a goście oddawali kolejne strzały. Jednak radził sobie z nimi Artur Marzec bądź mijały bramkę Zielono-Czarnych. W 75 minucie bardzo ładną solową akcję przeprowadził Kamil Uciński. Zawodnik Granatu uderzył jednak nad bramką Staru. Ostatni kwadrans gry należał już do gospodarzy. Starachowiczanie wrzucili wyższy bieg. Podopieczni Arkadiusza Bilskiego stworzyli sobie kilka znakomitych okazji na objęcie prowadzenia. W 76 minucie groźnie z rzutu rożnego zacentrował Dominik Sito. Piłka przeszła nad bramką. Niedługo później znakomitej okazji nie wykorzystał Bartosz Szydłowski. Napastnik Staru otrzymał podanie od Bartosza Sota i znalazł się w sytuacji sam na sam z Patrykiem Sieczką. Górą z tego pojedynku wyszedł bramkarz rywali. W 85 minucie swoje umiejętności pokazał Bartosz Sot. Zawodnik gospodarzy minął kilku rywali. Jednak uderzył zbyt słabo i piłka przeszła obok bramki Granatu. 60 sekund później Starachowiczanie mieli kolejną świetną szansę. Idealnie w pole karne dośrodkował Artur Kidoń. Piłka trafiła na głowę Dariusz Anduły, który strzelił nad bramką. W 89 minucie znowu zrobiło się gorąco w szesnastce Skarżyszczan. Faulowany na osiemnastym metrze przez Patryka Sieczkę był Dariusz Anduła. Rzut wolny egzekwował sam poszkodowany. Futbolówkę po strzale “Andzi” odbił golkiper Granatu. Dobitka Jakub Nowocienia zatrzymała się na słupku. Mecz powoli zbliżał się ku końcowi. Emocje sięgały zenitu. W doliczonym czasie gry w sytuacji sam na sam znalazł się Artur Kidoń. Strzał zawodnika gospodarzy odbił znakomicie dysponowany sobotniego popołudnia Patryk Sieczka. Chwilę później gospodarze wykonywali rzut rożny. Do dośrodkowanej piłki dobiegł Jakub Nowocień i “szczupakiem” zdobył drugiego dla swojej drużyny. Trybuny starachowickiego stadionu eksplodowały z radości. To była ostatnia akcja meczu. Główny arbiter Damian Gawęcki chwilę po zdobyciu bramki odgwizdał zakończenie spotkania. Ostatecznie po niezwykle ciekawym i emocjonującym widowisku Star Starachowice pokonał na własnym stadionie Granat Skarżysko Kamienna 2:1.

Star Starachowice – Granat Skarżysko Kamienna 2:1 (1:1)
Bramki: Jakub Nowocień 16, 90 – Jakub Jaśkiewicz 40 (k)
Kartki: Stanisław Sarwicki 60 – Damian Szyszka 33, Patryk Sieczka 88, Bartosz Styczyński (po meczu) (żółte)

Star: Artur Marzec, Piotr Ostrowski, Bartosz Gębura, Bartosz Guz, Wiktor Śmigielski, Jakub Nowocień, Stanisław Sarwicki (80 Jakub Błażejewski), Karol Kopeć (65 Dominik Sito), Patryk Kosztowniak (75 Artur Kidoń), Bartosz Sot, Bartosz Szydłowski (80 Dariusz Anduła)

Granat: Patryk Sieczka, Adrian Bednarski, Maciej Kolasa, Damian Szyszka, Łukasz Wojna, Dawid Dulęba, Jakub Jaśkiewicz (77 Łukasz Piotrowski), Marcin Kołodziejczyk, Arkadiusz Krzymieński (73 Bartłomiej Kołomański), Błażej Miller, Kamil Uciński

Skrót z meczu:

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.