Wyjazd do Wiślicy

Już w najbliższą niedzielę zespół Staru Starachowice czeka kolejne spotkanie ligowe. W ramach 5 kolejki Świętokrzyskiej Klasy Okręgowej podopieczni Artura Anduły rozegrają wyjazdowe spotkanie z beniaminkiem rozgrywek – Grodem Wiślica.

Zespół z miejscowości położonej nieopodal Buska-Zdroju poprzedni sezon spędził w Klasie A (grupa II). Był on bardzo udany, ponieważ Gród zajął pierwsze miejsce i tym samym uzyskał promocję do gry w Świętokrzyskiej Klasie Okręgowej. Walka o awans była bardzo zacięta. Udział w niej brały trzy drużyny: Gród, LZS Samborzec oraz Świt Ćmielów. Dopiero ostatnia kolejka wyłoniła zwycięzce Klasy A. Sukces mogli świętować zawodnicy z Wiślicy. W ubiegłym sezonie Gród w 26 rozegranych spotkaniach zdobył 63 punkty. Dwadzieścia spotkań wygrał, trzy zremisował i tylko trzy przegrał. Bilans bramkowy przedstawiał się następująco: 78 goli strzelonych oraz 40 straconych. Najskuteczniejszym zawodnikiem drużyny tegorocznego beniaminka “okręgówki” był Patryk Klepacz. Patrykowi udało się zdobyć aż 30 bramek, dzięki czemu został wicekrólem strzelców Klasy A. Oprócz niego skutecznością w ubiegłych rozgrywkach popisał się Kamil Olesiński. Zawodnik ten zdobył niewiele mniej goli od swojego kolegi z zespołu. Licznik bramkowy Kamila zatrzymał się na liczbie 23. Łącznie obaj snajperzy zdobyli aż 53 bramki dla drużyny. Otwarcie można przyznać, że walnie przyczynili się do awansu Grodu do Klasy Okręgowej. Szkoleniowcem zespołu z Wiślicy jest Przemysław Gruchała. Pan Przemysław zasiada na ławce trenerskiej Wiśliczan już ładnych parę lat. W sezonie 2012/2013 ze swoim zespołem miał okazję dwukrotnie mierzyć się ze Starem Starachowice na szczeblu Klasy A. W Wiślicy padł remis 1:1. Natomiast w Starachowicach po bardzo ciężkim boju wygrali gospodarze 1:0. Zielono-Czarni wywalczyli w tamtych rozgrywkach awans do Klasy Okręgowej, w której grają do dzisiaj. Funkcję trenera Staru piastował wówczas Rafał Lipiński. W zespole z Wiślicy występuje kilku ciekawych zawodników. Oprócz wcześniej wspomnianego Kamila Olesińskiego do tego grona możemy zaliczyć Marcina Ciemierę, Michała Kowalskiego oraz Marka Soburę. Wszyscy trzej zawodnicy zasmakowali gry w wyższych ligach. Marcin występuje na pozycji golkipera. Jest wychowankiem pińczowskiej Nidy i znajdował się w kadrze tej drużyny w rozgrywkach dawnej III Ligi (obecna II) 2008/2009. Zawodnik ten reprezentował również barwy MKS-u Busko Zdrój oraz Spartę Kazimierza Wielka. Michał Kowalski to obrońca, który w ubiegłym sezonie grał w III ligowym Beskidzie Andrychów. Kilka lat wcześniej występował na boiskach II Ligi w barwach Przeboju Wolbrom oraz Puszczy Niepołomice. Natomiast Marek Sobura to doświadczony obrońca. Najdłużej reprezentował barwy Sparty Kazimierza Wielka, gdzie przez kilka lat był podporą defensywy. W ramach przygotowań do rozgrywek Świętokrzyskiej Klasy Okręgowej 2016/2017 podopieczni trenera Gruchały rozegrali osiem spotkań sparingowych. Sześć meczów udało się wygrać (5:3 z Nidzicą Dobiesławice, 4:0 z Zorzą/Tempo Pacanów, 1:0 ze Słomniczanką Słomniki, 3:2 z drużyna juniorów Bruk Bet Termalicy Nieciecza, 5:1 z Jawornikiem Gorzków oraz 6:1 z Piastem Chęciny). Pozostałe dwa sparingi drużyna Grodu przegrała (2:5 z Unią Sędziszów oraz 1:3 z Wisłą Szczucin). W letnim okienku transferowym w zespole najbliższego przeciwnika Zielono-Czarnych doszło do sporych przetasowań. W związku z grą w Klasie Okręgowej działacze z Wiślicy postanowili wzmocnić drużynę. Do Grodu dołączyło jedenastu nowych zawodników. Są nimi: Marcin Adamczyk (wolny zawodnik), Marcin Ciemiera (Nida Pińczów), Adrian Jachna (AKS Niwka Sosnowiec), Patryk Kaleta, Szymon Mącznik (obaj Zorza/Tempo Pacanów), Michał Kowalski (Beskid Andrychów), Paweł Marzec (Jawornik Gorzków), Damian Musiał (Strzelec Chroberz), Mariusz Pisarski (Piast Stopnica), Damian Wieczorek (Pogoń Miechów) oraz Michał Ziętara (Sparta Kazimierza Wielka). Zespół natomiast opuściło czterech graczy. Największym osłabieniem jest brak Patryka Klepacza. Najlepszy strzelec Grodu ubiegłego sezonu zdecydował się wyjechać za granicę. Taki sam krok jak Patryk podjęli również dwaj inni gracze z Wiślicy: Wojciech Gruchała oraz Mateusz Kądzielski. Czwartym piłkarzem, który nie będzie reprezentował barw Grodu jest Paweł Walasek. Zawodnik ten postanowił zakończyć karierę. Początek rozgrywek podopieczni Przemysława Gruchały mieli bardzo nieudany. W czterech spotkaniach Wiśliczanie zdobyli tylko jeden punkt. Pierwsze trzy kolejki przyniosły dwie porażki oraz jeden remis. Punkt udało się wywalczyć na inaugurację rozgrywek. Wówczas na własnym stadionie piłkarze z Wiślicy zremisowali 1:1 z Grodem Ćmińsk. Następnie przyszły dwie przegrane, najpierw z Polanami Pierzchnica na wyjeździe (1:4) oraz u siebie z GKS -em Nowiny (0:1). W ostatniej serii gier Gród pojechał do Klimontowa na mecz z tamtejszą Klimontowianką. Niestety goście nie zabrali ze sobą kart zdrowia, przez co nie odbyło się to spotkanie. Prawdopodobnie Świętokrzyski Związek Piłki Nożnej przyzna walkower Klimontowiance za wyżej wymieniony incydent. Tym samym zespół Grodu straci trzy punkty bez gry. Celem niedzielnego rywala Staru na ten sezon będzie z pewnością jak najlepsza gra oraz bezpieczne utrzymanie w Klasie Okręgowej.

Jeśli chodzi o Zielono-Czarnych to podopieczni Artura Anduły zaczęli rozgrywki nie najgorzej. W czterech spotkaniach Star zgromadził siedem punktów. Do lidera z Chmielnika Starachowiczanie tracą tylko trzy oczka. Ostatnie spotkanie zespół ze Starachowic rozegrał na własnym stadionie z Kamienną Brody. Po bardzo przeciętnym występie w wykonaniu obu drużyn Star uległ rywalom 0:1. Mecz ten nie jest dobrym prognostykiem przed zbliżającą się rywalizacją z Grodem Wiślica. Warto jednak zaznaczyć, że kaliber przeciwnika będzie zupełnie inny. Kamienna to drużyna, która powinna włączyć się do rywalizacji o IV Ligę, natomiast Gród bardziej się skupi na zajęciu bezpiecznej lokaty, dającej pewne utrzymanie drużynie w “okręgówce”. Faworytem niedzielnego meczu powinni być goście. Star zajmuje lepszą pozycję od swoich rywali. Wydaje się również, że Zielono-Czarni na papierze dysponują mocniejszą kadrą zawodniczą od Grodu. Jednak w szeregach Wiśliczan znajdują się także piłkarze, na których trzeba będzie uważać. Podopieczni Artura Anduły rozegrają mecz z Grodem na wyjeździe, co z pewnością będzie atutem Wiśliczan. Jaki będzie wynik tego spotkania okaże się w niedzielę (04.09). Początek o godzinie 16 na boisku w Wiślicy. Serdecznie zapraszamy !