Star Starachowice

Wypowiedź Arkadiusza Bilskiego po wygranej z Astrą

Kilka słów na temat niedzielnego zwycięstwa powiedział szkoleniowiec Zielono-Czarnych.

“Po pierwszej połowie prowadziliśmy tylko 1:0, bo zespół myślał, że na stojąco strzeli kilka goli. W przerwie musieliśmy sobą wstrząsnąć i dało to efekty. Od początku drugiej połowy wróciliśmy do swojej normy. Graliśmy szybciej, mieliśmy ogromną przewagę w posiadaniu piłki. Stworzyliśmy mnóstwo bramkowych okazji, z których cztery wykorzystaliśmy. To był zespół, który chciałbym widzieć w każdym meczu. Tak jednak powinniśmy się prezentować od początku spotkania – narzucić swój styl gry, a nie dopasować się do sennej gry rywala.”

“Pierwsza połowa była słaba w naszym wykonaniu. Nie przypominaliśmy drużyny, która stara się wygrać za wszelką cenę. Wyglądało to tak, jakbyśmy chcieli rozegrać mecz na chodzonego.”

“Nie operowaliśmy zbyt dobrze futbolówką. W przerwie, w szatni musiało paść wiele mocnych, męskich słów. To przyniosło efekt, w postaci bramek. Nie oczekuję od drużyny, by rywal położył się na murawie i prosił o jak najniższy wymiar kary. Priorytety są inne. Od zespołu oczekuję, by do każdego rywala podchodził należycie, z odpowiednim szacunkiem. Druga połowa, w wykonaniu miejscowych graczy wyglądała zupełnie inaczej. – Przede wszystkim lepiej operowaliśmy piłką. Pokazywaliśmy się na pozycjach. Cztery gole nie wzięły się z przypadku. To efekt naszej solidnej pracy.”

“Cztery trafienia to obraz naszej siły. Byliśmy w stanie sięgnąć po 3 punkty. To cieszy mnie jako szkoleniowca, a przede wszystkim kibiców, którzy dziś pojawili się na stadionie.”

żródło: echodnia.eu, starachowicki.eu

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.