Star Starachowice

Z kart historii: III Liga w Starachowicach

W 2001 roku Starachowiczanie w meczu Świętokrzyskiej IV Ligi zakończyli sezon wygraną na własnym stadionie z Czarnymi Połaniec. W związku z dzisiejszym spotkaniem pomiędzy obiema drużynami przypominamy starcie sprzed osiemnastu lat.

Mecz z sezonu 2000/2001 został rozegrany w niedzielę 24.06.2001. Dla obu drużyn pojedynek ten nie miał już większego znaczenia. Ze względu na stawkę było to starcie o “pietruszkę”. Zarówno jedni jak i drudzy osiągnęli swoje cele. Gospodarze w przedostatniej kolejce zapewnili sobie awans do III Ligi. Czarni natomiast zajmowali bezpieczne miejsce w tabeli. Jednak pojedynek w Starachowicach należało nazwać świętem. Zielono-Czarni po końcowym gwizdku fetowali wywalczenie awansu o jeden szczebel wyżej. Starcie pomiędzy Starem, a Czarnymi obserwowała bardzo duża liczba kibiców. Od początku spotkania swój styl narzucili podopieczni Michała Gębury. Zielono-Czarni grali szybko, pomysłowo i skutecznie. Na efekty długo nie trzeba było czekać. W 18 minucie gospodarze strzelili pierwszą bramkę. Po sprytnym zagraniu Artura Anduły piłkę do siatki z bliskiej odległości skierował Rafał Lipiński. Mimo prowadzenia Star nadal atakował. Starania te zostały wynagrodzone w 30 minucie. Błąd defensywy zespołu z Połańca bezlitośnie wykorzystał Rafał Wójcik. Do przerwy utrzymało się dwubramkowe prowadzenie Starachowiczan. W drugiej połowie Zielono-Czarni również prezentowali się z bardzo dobrej strony. Piłka przez dość długi czas nie chciała wpaść do siatki. Szczęśliwa okazała się 75 minuta. Sprawy w swoje ręce wziął Rafał Wójcik. Ofensywny zawodnik Zielono-Czarnych przeprowadził solową akcję. Minął trzech rywali i bez kłopotów pokonał strzegącego bramki Czarnych, Jana Sipowicza. Star tym samym wyszedł na trzybramkowe prowadzenie. Można powiedzieć, że pojedynek dla gospodarzy już się zakończył. Podopieczni trenera Gębury ostatni kwadrans gry odpuścili. Do głosu doszli ambitnie grający goście. Ich postawa została wynagrodzona w końcówce spotkania. 87 minut przyniosła gola dla przyjezdnych. Do siatki trafił Grzegorz Kamiński. Zawodnik goście celnie uderzył z trzynastu metrów. Niedługo później rozmiary porażki zmniejszył Jacek Staniek, który przymierzył z narożnika pola karnego. Na więcej gości nie było już stać. Ostatecznie Star Starachowice pokonał na własnym stadionie Czarnych Połaniec 3:2. Po końcowym gwizdku przyszedł czas na świętowanie.

Star Starachowice – Czarni Połaniec 3:2 (2:0)
Bramki: Rafał Lipiński 18, Rafał Wójcik 30, 75 – Grzegorz Kamiński 87, Jacek Staniek 89

Skład Staru: Wojciech Styczyński (47 Paweł Kamiński), Robert Bętkowski, Robert Cieciura, Dariusz Karwacki, Rafał Lipiński, Artur Anduła, Wojciech Kukuła (59 Dariusz Anduła), Grzegorz Sejdziński (63 Piotr Bracik), Tomasz Siczek, Krystian Kanarski (65 Konrad Tchurz), Rafał Wójcik

Skład Czarnych: Jan Sipowicz, Artur Haremski, Tomasz Kiciński, Rafał Mikoda, Paweł Stochla, Rafał Dudek (46 Wojciech Walczyk), Grzegorz Rozmus, Jacek Staniek, Szafran (46 Mariusz Wiszniewski), Piotr Kajda, Grzegorz Kamiński (80 Dariusz Kazimierski)

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.