Star Starachowice

Zakończyć jesień w dobrym stylu

Koniec rundy jesiennej w świętokrzyskiej okręgówce zbliża się wielkimi krokami. Już w najbliższą sobotę Zielono-Czarni rozegrają swoje ostatnie spotkanie w pierwszej części sezonu. Podopieczni Artura Anduły zmierzą się na własnym stadionie z Zenitem Chmielnik.

Drużyna najbliższego przeciwnika Staru Starachowice została założona w 1946 roku. Klubowe barwy składają się z dwóch kolorów: zielonego oraz czerwonego. Zenit Chmielnik już dziesiąty sezon z rzędu występuje w “okręgówce”. Można więc powiedzieć, że na dobre zadomowił się w tej klasie rozgrywkowej. W rozgrywkach 2002/2003, 2005/2006, 2006/2007 zespół z powiatu kieleckiego miał okazję występować w IV Lidze. Miniony sezon w wykonaniu drużyny z Chmielnika był nieudany. Zenit przystępował do rozgrywek by grać w górnej połowie tabeli. Po rundzie jesiennej należało jednak zweryfikować plany. Piłkarze zespołu z okolic Buska zajmowali po pierwszej części rozgrywek miejsce spadkowe. W zimowej przerwie działacze z Chmielnika postanowili wzmocnić drużynę kilkoma nowymi zawodnikami, by uniknąć degradacji do Klasy A. Pierwsze wiosenne kolejki okazały się bardzo udane. Trzy wygrane zapowiadały kolejne dobre występy Zenitu i tym samym spokojne utrzymanie. Nic bardziej mylnego. Pięć następnych spotkań przyniosło tylko jeden punkt piłkarzom z Chmielnika. Na sześć meczów przed końcem rozgrywek Zenit znów plasował się na spadkowej pozycji. Mimo wszystko sezon szczęśliwie zakończył się dla najbliższego rywala Starachowiczan. Zenit do ostatniej kolejki walczył o pozostanie w “okręgówce”. Cel udało się zrealizować. Zwyżka formy drużyny z okolic Buska w końcowych meczach przyniosła zwycięstwa nad wyżej notowanymi od siebie przeciwnikami. Piłkarze z Chmielnika zakończyli miniony sezon na 11 miejscu. W 30 rozegranych spotkaniach zdobyli 38 punktów. 11 meczów wygrali, 5 zremisowali oraz 14 przegrali. 40 razy umieszczali futbolówkę w siatce rywali, tracąc przy tym 43 bramki. Ubiegłe rozgrywki przyniosły dwa pojedynki pomiędzy Starem, a Zenitem. W rundzie jesiennej podopieczni Artura Anduły bardzo pechowo przegrali na wyjeździe w Chmielniku 0:2. Obydwie bramki dla gospodarzy padły w końcowej fazie rywalizacji. Zdobył je Karol Maciński. Star był lepszą drużyną w tym meczu i sam mógł być sobie winien tej porażki. O wyniku tego pojedynku zadecydował brak skuteczności piłkarzy ze Starachowic. Natomiast na wiosnę rewanż wzięli Zielono-Czarni. Star pokonał na własnym terenie Zenit 3:2. Piłkarze z Chmielnika nie znajdowali się wówczas w najlepszej sytuacji i każdy punkt był dla nich na wagę złota. Pierwsza połowa meczu to zdecydowana przewaga Zenitu. Dziw bierze jednak fakt, że Starachowiczanie prowadzili do przerwy 3:2 będąc gorszą drużyną od rywali. Trzy celne strzały oddane na bramkę w tej części gry zamieniły się na gole. Druga połowa była już zupełnie inna niż pierwsza. Swoją wyższość nad przeciwnikiem pokazali Starachowiczanie. Stworzyli sobie dużą ilość sytuacji bramkowych, ale znowu szwankowała skuteczność. Gole dla gospodarzy w tym pojedynku zdobyli: Mariusz Fabjański x2 oraz Emil Madejski. Dla gości trafiali Kamil Ślusarczyk oraz Arkadiusz Rogala. Najwięcej goli dla Zenitu w minionym sezonie zdobyli: Dawid Gwarek, Karol Maciński oraz Arkadiusz Rogala. Wszyscy trzej piłkarze strzelili po sześć bramek. Szkoleniowcem zespołu z Chmielnika jest Łukasz Ubożak. Pan Łukasz objął stery w tym klubie w przerwie zimowej poprzednich rozgrywek. Jego zadaniem było utrzymanie zespołu w Klasie Okręgowej. Mimo wielu wybojów na drodze plan udało się wykonać. Trener Ubożak to dobrze znana postać w środowisku piłkarskim województwa świętokrzyskiego. Jako zawodnik miał okazję występować w następujących klubach: GZKS Nowiny, Wierna Małogoszcz, Orlicz Suchedniów, Broń Radom, Łysica Bodzentyn oraz Partyzant Radoszyce. Zenit Chmielnik jest jego pierwszą pracą szkoleniową z drużyną seniorów. Pan Łukasz może również wspomóc swój zespół na boisku, ponieważ został zgłoszony do rozgrywek “okręgówki”. W ekipie sobotniego przeciwnika Staru Starachowice występuje kilku piłkarzy, na których trzeba zwrócić szczególną uwagę. Jednym z nich jest z pewnością Wojciech Gulas. Zawodnik ten mimo młodego wieku zebrał już spore doświadczenie. Wojciech miał okazję występować w III Lidze. Na tym poziomie reprezentował barwy dwóch drużyn: Partyzanta Radoszyce oraz Olimpii Zambrów, z którą wywalczył awans do II Ligi. Oprócz wymienionych dwóch klubów piłkarz z Chmielnika występował również w UKS-e SMS Łódź i Warcie Sieradz. Innym bardzo ciekawym zawodnikiem w szeregach drużyny Łukasza Ubożaka jest Marcin Piotrowski. Piłkarz ten jest wychowankiem Zenitu. Praktycznie całą dotychczasową karierę spędził w tym zespole. W sezonie 2011/2012 miał roczną przerwę na występy w Rodzinie Kielce. Marcin jest bardzo ważnym zawodnikiem w układance trenera Ubożaka. Opierając się o statystyki piłkarz ten stanowi o sile swojej drużyny już od czterech sezonów. Pozostałymi piłkarzami z Chmielnika wartymi uwagi są: Paweł Bandura (wychowanek Korony Kielce, praktycznie przez całą swoją karierę związany z MKS-em Busko Zdrój, występował także w Nidzie Pińczów), Mateusz Bracisiewicz (symbol drużyny Zenitu, całą karierę spędził w tym klubie, ważne ogniwo w zespole), Kamil Kolanowski (wychowanek jeszcze AKS-u Busko Zdrój, całą swoją karierę spędził w drużynie z Buska z krótką przerwą na występy w Grodzie Wiślica), Mateusz Zacharski (zawodnik, który z nie jednego pieca chleb jadł, w swojej dotychczasowej przygodzie z piłką nożną grał już w ośmiu klubach: Korona Kielce, Orlęta Kielce (III Liga), Naprzód Jędrzejów (III Liga), Orlicz Suchedniów, Lubrzanka Kajetanów, Nida Pińczów (III Liga), Unia Sędziszów, ŁKS Georyt Łagów, Zenit jest jego dziewiątym zespołem). W przerwie letniej w drużynie trenera Ubożaka doszło do sporych przemeblowań kadrowych. Zenit z pewnością nie chciał powtórki z poprzedniego sezonu i przerwa między rozgrywkami została wykorzystana na dokonanie odpowiednich ruchów transferowych. Do ekipy z Chmielnika dołączyło 11 zawodników: Paweł Bandura, Kamil Kolanowski (obaj MKS Busko Zdrój), Dominik Bielecki, Kamil Jaros, Jakub Pilawski, Dawid Stępień, Łukasz Wesołowski (wszyscy drużyna juniorów), Sebastian Dobrodziej (wolny zawodnik), Wojciech Gulas (Warta Sieradz), Łukasz Ubożak (zgłoszony do rozgrywek), Mateusz Zacharski (ŁKS Georyt Łagów). Spora liczba wzmocnień łączy się z dużą liczbą ubytków. Zespół Zenitu zdecydowało się opuścić 9 graczy: Karol Cielibała, Damian Salwa, Tomasz Ślusarczyk (wszyscy Polanie Pierzchnica), Dawid Karyś (GKS Imielno), Mateusz Krężołek (GKS Nowiny), Michał Łękawski (MKS Busko Zdrój), Łukasz Rechowicz (Wisła Nowy Korczyn), Marcin Tacij (Orlicz Suchedniów), Dawid Zając (Nida Pińczów). Bieżące rozgrywki w wykonaniu podopiecznych trenera Ubożaka nie są najgorsze. Po bardzo ciekawych wzmocnieniach drużyny w przerwie letniej można było mieć nadzieje na włączenie się do walki o czołowe lokaty. Na tę chwilę Zenit musi się zadowolić miejscem w środku tabeli. Mimo wszystko strata punktowa do 2 oraz 3 miejsca nie jest wysoka, więc można powiedzieć, że piłkarzy z Chmielnika nie dzieli duży dystans od tych lokat. W dotychczas rozegranych 14 spotkaniach Zenit zgromadził 21 punktów. 5 meczów wygrał, 6 zremisował oraz 3 przegrał. Początek rozgrywek  był bardzo dobry dla drużyny z powiatu kieleckiego. W 5 pierwszych meczach podopieczni trenera Ubożaka zdobyli 11 punktów i byli w czołówce. 3 razy wygrali (5:2 Piast Stopnica, 7:0 GKS Rudki, 2:1 Wicher Miedziana Góra) i 2 razy zremisowali (1:1 Orlicz Suchedniów, 0:0 Lechia Strawczyn). W szóstej kolejce nadeszła pierwsza przegrana. 0:3 na własnym boisku ze Spartą Dwikozy było dość bolesnym i zaskakującym rezultatem. Kolejne spotkania przyniosły różne wyniki w wykonaniu Zenitu. Forma piłkarzy z Chmielnika stanowiła sporą sinusoidę. W 8 rozegranych meczach zdobyli 10 punktów. 2 mecze wygrali (2:1 Gród Wiślica, 1:0 Stal Kunów), 4 zremisowali (1:1 Granat Skarżysko Kamienna, 0:0 Gród Ćmińsk, 1:1 GKS Nowiny, 1:1 Klimontowianka Klimontów), oraz 2 przegrali (0:4 Kamienna Brody, 0:2 Polanie Pierzchnica). Celem drużyny na obecny sezon była gra w górnej połówce tabeli i w miarę możliwości włączenie się do walki o czołowe lokaty. Nie chciano również dopuścić do sytuacji, która miała miejsce w minionych rozgrywkach.

Gospodarze sobotniej rywalizacji, Star Starachowice, cały czas notuje bardzo dobrą passę siedmiu spotkań bez przegranej. W tym czasie Zielono-Czarni wygrali 4 mecze oraz 3 zremisowali. Nie trudno więc stwierdzić, że podopieczni Artura Anduły złapali bardzo dobrą formę. W minionej kolejce Starachowiczanie pokonali w wyjazdowym spotkaniu Orlicz Suchedniów 2:1. Obydwie bramki dla Staru zdobył Mariusz Fabjański. Zielono-Czarni mimo niezbyt porywającej gry odnieśli zasłużone zwycięstwo nad niżej notowanym rywalem. Byli po prostu lepszą drużyną. Wygrana z Orliczem dała awans zespołowi trenera Anduły na 4 miejsce. W dotychczas rozegranych 14 meczach Star zgromadził na swoim koncie 26 punktów. 7 spotkań wygrał (2:0 Wicher Miedziana Góra, 1:0 Sparta Dwikozy, 1:0 Stal Kunów, 2:0 Gród Ćmińsk, 2:0 Klimontowianka Klimontów, 3:1 GKS Rudki, 2:1 Orlicz Suchedniów), 5 zremisował (1:1 Lechia Strawczyn, 2:2 Gród Wiślica, 3:3 Polanie Pierzchnica, 2:2 GKS Nowiny, 1:1 Piast Stopnica) oraz 2 przegrał (0:1 Kamienna Brody, 1:3 Granat Skarżysko Kamienna). Najskuteczniejszym zawodnikiem Zielono-Czarnych nadal pozostaje Mariusz Jaros z ośmioma zdobytymi bramkami. Wychowanka GKS-u Rudki goni Mariusz Fabjański, który dzięki dwóm strzelonym golom przeciwko Orliczowi ma obecnie na swoim koncie 7 trafień. 3 bramki natomiast zdobył Bartosz Sęga. Sobotnie spotkanie pomiędzy Starem, a Zenitem zapowiada się niezwykle interesująco. Obie drużyny będą chciały zakończyć rundę jesienną w dobrym stylu. Wygrana pozwoliłaby gospodarzom pozostać w bliskim kontakcie z Granatem Skarżysko Kamienna oraz GKS-em Nowiny. Zenit również będzie chciał uzyskać korzystni wynik w sobotniej rywalizacji, który dałby nadzieję na wiosenną walkę o czołowe lokaty. Faworytem meczu wydają się być Zielono-Czarni. Lepsza pozycja w tabeli, większa liczba zdobytych punktów,  atut własnego stadionu przemawiają na korzyść piłkarzy trenera Anduły. Kadry zawodnicze obu drużyn są dość zbliżone umiejętnościami. Starachowiczanie znajdują się także w lepszej formie od swoich rywali. Mimo to zespół z okolic Buska przyjedzie do Starachowic podjąć rękawice i powalczyć o korzystny dla siebie rezultat. Zenit to bardzo groźny przeciwnik. Starachowiczanie będą musieli podejść do tego spotkania maksymalnie skoncentrowani. Jaki będzie wynik rywalizacji pomiędzy Starem, a Zenitem okaże się w najbliższą sobotę (12.11). Początek meczu na Stadionie Miejskim w Starachowicach o godzinie 13. Serdecznie zapraszamy !

 

 

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.