Star Starachowice

Lechia kolejnym rywalem STARu

Już w najbliższą niedzielę drużynę Staru Starachowice czeka drugie z rzędu wyjazdowe spotkanie. Podopieczni Jerzego Rota podejmą w Strawczynie tamtejszą Lechię. Spotkanie to zostanie rozegrane w ramach 17 kolejki Świętokrzyskiej Klasy Okręgowej.

Lechia Strawczyn jest stosunkowo młodą drużyną. Została utworzona w 1995 roku. Nietrudno więc policzyć, że ma 22 lata. Barwy klubowe składają się z dwóch kolorów: niebieskiego oraz czerwonego. Niedzielny rywal Starachowiczan swoje ostatnie sezony spędził w Klasie A. Za największy sukces w historii klubu uważa się sezon 2010/2011, który to Strawczynianie spędzili w IV Lidze. W poprzednich rozgrywkach Lechia występowała w Klasie A (Grupa I). Podopieczni Mirosława Gałęziowskiego zanotowali znakomity sezon zajmując pierwsze miejsce w swojej grupie wcześniej wspomnianych rozgrywek. Tym samym awansowali ligę wyżej. Lechia w 30 rozegranych spotkaniach zdobyła 67 punktów. Aż 111 bramek strzeliła, straciła natomiast 49. Skutecznością błysnął Albert Zajęcki. Snajper zespołu ze Strawczyna zdobył 40 bramek i został najlepszym strzelcem Klasy A, wyprzedzając drugiego w klasyfikacji Sebastiana Wijasa z Sokoła Nordalk Górnik Rykoszyn o 15 trafień. Jednak różnica między Okręgówką, a Klasą A jest bardzo widoczna. Na własnej skórze przekonała się o tym drużyna ze Strawczyna. Lechia po rundzie jesiennej zajmowała 10 miejsce. Celem tego zespołu z pewnością będzie wywalczenie utrzymania w V Lidze. O nic więcej drużyna prowadzona przez trenera Gałęziowskiego nie będzie raczej w stanie powalczyć. Powodem tego jest zbyt duża strata do czołówki, a nawet do środka tabeli. Mimo wszystko Lechia przed rozpoczęciem rozgrywek Świętokrzyskiej Klasy Okręgowej była typowana jako drużyna, która będzie do końca walczyć o utrzymanie. Wcześniej wspomniana 10 lokata po pierwszej części sezonu pokazała, że zespół ze Strawczyna nie jest chłopcem do bicia. Beniaminek potrafił napsuć sporo krwi niektórym drużynom. Mało tego, Lechii kilka razy udało się urwać punkty faworytom. Zespół ze Strawczyna min. potrafił pokonać na trudnym terenie w Kunowie miejscową Stal 1:0. W Strawczynie punkty stracił Granat Skarżysko Kamienna, który zremisował z Lechią 2:2. Również Klimontowianka miała olbrzymie problemy z Niebiesko-Czerwonymi. Co prawda drużyna z Klimontowa wygrała w Strawczynie 4:2, ale 3 bramki zdobyła w doliczonym czasie gry. Lechia w 16 rozegranych meczach bieżącego sezonu, zdołała uzbierać 17 punktów. 4 spotkania wygrała (3:2 Piast Stopnica, 4:3 Wicher Miedziana Góra, 3:2 Gród Wiślica, 1:0 Stal Kunów), 5 zremisowała (1:1 Star Starachowice, 0:0 Zenit Chmielnik, 2:2 GKS Rudki, 2:2 Granat Skarżysko Kamienna, 2:2 Gród Ćmińsk) oraz 7 przegrała (2:4, 1:2 Klimontowianka Klimontów, 1:6 Orlicz Suchedniów, 0:3 Sparta Dwikozy, 3:5 Kamienna Brody, 2:3 Polanie Pierzchnica, 0:1 GKS Nowiny). Strawczynianie 27 bramek strzelili, tracąc przy tym 38. Najskuteczniejszym strzelcem zespołu jest Tomasz Baran z 6 trafieniami na swoim koncie. O jedną bramkę mniej ma natomiast Tomasz Raczyński. W 16 kolejce, inaugurującej rundę wiosenną kieleckiej okręgówki, Lechia przegrała na wyjeździe z Klimontowianką 1:2. Można powiedzieć, że drużyna z miejscowości położonej nieopodal Kielce jechała do Klimontowa na pożarcie. Jednak wynik wskazuje, że tak jednak nie było. Do przerwy gospodarze prowadzili 2:0. W drugiej części gola kontaktowego dla Lechii zdobył Tomasz Raczyński i zrobił sporo strachu w szeregach Klimontowianki. Mimo to 3 oczka pozostały w Klimontowie. W pierwszym spotkaniu obecnego sezonu pomiędzy Starem, a Lechią padł remis 1:1. W Starachowicach lepszą drużyną byli gospodarze. Stworzyli sobie wiele sytuacji, ale tylko raz udało się skierować futbolówkę do bramki rywali. Lechia również miała swoje okazje min. nie wykorzystała rzutu karnego (Tomasz Wróblewski obronił). Gola dla Staru w tamtym meczu strzelił Mariusz Jaros. Dla gości trafił Tomasz Raczyński. Szkoleniowcem Lechii jest wspominany już w tekście Mirosław Gałęziowski. Pan Mirosław jest grającym trenerem. W bieżącym sezonie zaliczył 12 występów i strzelił 3 bramki. Zespół ze Strawczyna nie ma swoich szeregach zbyt wielu zawodników o znanych nazwiskach. Piłkarzami, na których trzeba zwrócić baczną uwagę są z pewnością: Tomasz Baran (wychowanek Korony Kielce, przez praktycznie całą swoją karierę związany z Lechią), Tomasz Raczyński (wychowanek drużyny ze Strawczyna), Albert Zajęcki (najlepszy strzelec ubiegłych rozgrywek w Klasie A, były zawodnik Neptuna Końskie). W przerwie zimowej w drużynie niedzielnego przeciwnika Starachowiczan doszło do kilku zmian kadrowych. Ekipę ze Strawczyna zasiliło 6 zawodników: Norbert Brożek (Astra Piekoszów), Szymon Ciołak, Kacper Kukulski, Michał Picheta (drużyna juniorów), Dawid Piwko (wznowił treningi), Karol Sikora (Płomień Wólka Kłucka). 5 natomiast podjęło decyzję o opuszczeniu drużyny: Bartłomiej Banaś, Mateusz Tkaczyk, Artur Wilczkowski (nie wznowili treningów), Bartłomiej Gorzelak (Płomień Wólka Kłucka), Karol Pańczyk (Partyzant Radoszyce). W okresie przygotowawczym podopieczni Mirosława Gałęziowskiego rozegrali 4 mecze sparingowe. 1 wygrali (3:2 Bucovia Bukowa) oraz 3 przegrali (3:4 Nidzianka Bieliny, 1:4 Partyzant Radoszyce, 0:2 Victoria Mniów). Końcowy bilans nie wyglądał za bardzo efektownie, jednak 2 mecze Strawczynianie grali z drużynami z IV Ligi. Mimo wszystko Lechia na inaugurację wiosny pokazała, że będzie drużyna, z którą należy się liczyć . Zespół ten postara się o to by zgromadzić jak największą ilość punktów, które dadzą utrzymanie w Klasie Okręgowej. Przy okazji ekipa z powiatu kieleckiego będzie chciała napsuć jak najwięcej krwi swoim przeciwnikom.

Zielono-Czarni natomiast rozpoczęli rundę wiosenną w bardzo dobrym stylu. Co prawda rywalem Staru w minioną niedzielę był ostatni w tabeli Wicher Miedziana Góra, jednak wyjazdowa wygrana 4:0 musi robić wrażenie. Bramki w tym meczu dla Starachowiczan zdobyli: Konrad Wójtowicz (x2), Kamil Stawiarski oraz Patryk Kosztowniak. Dla dwóch pierwszych zawodników spotkanie z Wichrem było debiutem w barwach Staru. Wygrana ta napawa optymizmem przed niedzielną rywalizacją w Strawczynie. Starachowiczanie obecnie nadal zajmują 5 lokatę w tabeli. W 16 rozegranych spotkaniach zdobyli 30 punktów. 8 z nich wygrali (2:0, 4:0 Wicher Miedziana Góra, 1:0 Sparta Dwikozy, 1:0 Stal Kunów, 2:0 Gród Ćmińsk, 2:0 Klimontowianka Klimontów, 3:1 GKS Rudki), 6 zremisowali (1:1 Lechia Strawczyn, 2:2 Gród Wiślica, 3:3 Polanie Pierzchnica, 2:2 GKS Nowiny, 1:1 Piast Stopnica, 1:1 Zenit Chmielnik) oraz 2 przegrali (0:1 Kamienna Brody, 1:3 Granat Skarżysko Kamienna). Najlepszym strzelcem zespołu cały czas pozostaje były już zawodnik Staru, Mariusz Jaros, który zdobył 8 bramek. O jedno trafienie mniej ma na swoim koncie Mariusz Fabjański. 3 gole strzelił natomiast Bartosz Sęga. Niedzielny pojedynek pomiędzy Lechią Strawczyn, a Starem Starachowice powinien być ciekawym widowiskiem. Żadnym zaskoczeniem nie powinno być stwierdzenie, że faworytem tego spotkania będą goście. Zielono-Czarni marzą o awansie do IV Ligi i aby ten cel spełnić, takie spotkania jak to z Lechią muszą wygrywać. Starachowiczanie mają również mocniejszą kadrę od swojego rywala. Podopieczni Jerzego Rota są także o 5 miejsc wyżej w tabeli od zespołu ze Strawczyna. W okresie przygotowawczym Star zaprezentował się lepiej niż Lechia. Argumentem przemawiającym za drużyną ze Strawczyna w niedzielnym spotkaniu z pewnością będzie atut własnego stadionu. Mimo roli faworyta Starachowiczanie będą musieli uważać na Lechię. Drużyna ta na pewno będzie się starała postawić jak najsilniejszy opór Starowi. Jaki będzie wynik tej rywalizacji okaże się w najbliższą niedzielę (26.03). Początek na stadionie w Centrum Sportowo Rekreacyjnym w Strawczynku o godzinie 15. Serdecznie zapraszamy !

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.