Kolejny świetny występ juniorów

We wtorek podopieczni Zdzisława Spadło pokonali na własnym stadionie MSS Klonówkę Masłów 4:0. Wszystkie bramki dla Staru/Juventy zdobył Bartosz Szydłowski. Mecz ten odbył się w ramach II Rundy Okręgowego Pucharu Polski.

We wtorkowe popołudnie na stadion Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Szkolnej 14 w Starachowicach wybiegły jedenastki Staru/Juventy oraz MSS-u Klonówki Masłów. Od samego początku swój styl narzucili piłkarze ze Starachowic. Jednak pierwsze uderzenie na bramkę oddał jeden z graczy Klonówki. Na posterunku był jednak Dawid Pocheć. Chwilę później odpowiedzieli gospodarze. Po ładnej akcji jeden z zawodników Staru/Juventy strzeliła na bramkę gości. Uderzenie to było zbyt słabe i poradził sobie z nim golkiper ekipy z Masłowa. W 4 minucie drużyna prowadzona Zdzisława Spadło objęła prowadzenie. Fatalny błąd popełnił bramkarz przyjezdnych, który podał futbolówkę pod nogi Bartosza Szydłowskiego. Napastnik Staru/Juventy skrzętnie skorzystał z prezentu i ulokował piłkę w siatce przeciwnika. Kolejne minuty również przyniosły bardzo dobrą grę młodych piłkarzy ze Starachowic. Chwilę przed upływem pierwszego kwadransa Bartosz Szydłowski podwoił swój dorobek strzelecki. Młody napastnik wykorzystał sytuację sam na sam i sprytnym strzałem podcinką pokonał golkipera przeciwnika. Dziesięć minut później było już 3:0. Bramkę po raz kolejny zdobył Bartosz Szydłowski. Tym samym napastnik Staru/Juventy zanotował klasycznego hat-tricka. W pierwszej części gry Klonówka była jedynie tłem dla zespołu ze Starachowic. Podopieczni Zdzisława Spadło stworzyli sobie jeszcze kilka dogodnych sytuacji i mogli zdobyć więcej bramek. Niestety zabrakło skuteczności. Dwukrotnie odgryźć próbowali się zawodnicy z Masłowa. W ani jednym przypadku do interwencji nie został zmuszony Dawid Pocheć. Po 45 minutach utrzymał się wynik 3:0. Po przerwie znacznie śmielej zaatakowali goście. Pierwszy kwadrans drugiej połowy to bardzo dobra gra Klonówki. Podopieczni Karola Janickiego stworzyli sobie w tym czasie cztery sytuacje podbramkowe. Szczęście było jednak po stronie gospodarzy. W 60 minucie obudzili się zawodnicy Staru/Juventy. Jeden z piłkarzy gospodarzy znalazł się w sytuacji sam na sam, jednak zamiast uderzać postanowił podawać. Nie był to dobry wybór. Chwilę później gorąco zrobiło się w szesnastce Staru/Juventy. Piłka po strzale zawodnika z Masłowa trafiła w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Dawida Pochecia. W 65 minucie gospodarze stanęli przed doskonałą okazją na podwyższenie wyniku. Sędzia główny postanowił odgwizdać rzut karny. Niestety strzał z wapna obronił golkiper przyjezdnych. W kolejnych minutach również atakowali piłkarze Klonówki. Jednak podopiecznym trenera Janickiego nie udało się zdobyć choćby honorowego trafienia. Czwartą bramkę strzelili za to gospodarze. W 85 minucie skutecznie rzut karny wykonał Bartosz Szydłowski. Ostatecznie juniorzy Staru/Juventy Starachowice pokonali MSS Klonówkę Masłów 4:0 i awansowali do III Rundy Okręgowego Pucharu Polski.

Star/Juventa Starachowice – MSS Klonówka Masłów 4:0 (3:0)
Bramki: Bartosz Szydłowski 4, 14, 24, 85 (k)