Star Starachowice

Podsumowanie rundy jesiennej w wykonaniu Staru Starachowice

Zielono-Czarni pierwszą część sezonu mają już za sobą. Po rozegraniu 15 kolejek Starachowiczanie z 27 punktami na koncie zajmują 5 miejsce. Szanse na dogonienie pierwszej trójki są duże. Jednak podopieczni Artura Anduły mogli wycisnąć trochę więcej z pierwszej części sezonu. Poniżej przestawiono podsumowanie jesieni w wykonaniu Staru.

Starachowiczanie przed rozpoczęciem sezonu byli typowani w gronie drużyn, które mogą powalczyć o IV Ligę. Wskazywać na to mogły również letnie ruchy transferowe dp klubu. Zespół opuściło natomiast dwóch fundamentalnych graczy: Damian Senderowski (Spartakus Aureus Daleszyce) oraz Ariel Spadło (Granat Skarżysko Kamienna).  Osłabienia nie wywołały jednak żadnej paniki. Potwierdzać ten fakt mógł pierwszy sparing z Orłem Wierzbica. Star pokonał na „Saharze” IV ligowca z województwa mazowieckiego 2:0 po dobrej grze. W zespole wystąpiło kilku nowych zawodników. Po półrocznej przerwie do treningów wrócił również Patryk Kosztowniak. W drugim sparingu zagrało kilku innych nowych piłkarzy. Przeciwko Widzewowi wystąpili doświadczeni: Szymon Gryz, Mariusz Jaros, Maciej Pastuszka, Mirosław Słoń oraz Tomasz Wróblewski. Star przegrał 0:6, ale wynik nie mógł dziwić. Starachowiczanie byli kompletnie nie zgrani. Pierwszy raz wystąpili w takim zestawieniu. Co innego Widzewiacy. Łodzianie byli już praktycznie w pełni gotowi do początku sezonu.  Trzecie spotkanie towarzyskie Staru mogło już jednak wzbudzić lekki niepokój wśród starachowickich kibiców przed rozpoczęciem rozgrywek. Zielono-Czarni przegrali u siebie z Orliczem Suchedniów 1:2. W każdej formacji widać było jeden wielki bałagan. Najbardziej w oczy raziła gra defensywna. Na środku obrony zagrali: nominalny pomocnik Arkadiusz Zięba oraz wracający do treningów po długiej przerwie Hubert Ciepluch. Problemy zdrowotne nie pozwoliły zagrać Maciejowi Pastuszce. Z tych samych powodów zawodnik ten nie został zgłoszony do Staru na rundę jesienną. Kadra Zielono-Czarnych przed startem rozgrywek była solidna. Niepokoić mogła tylko linia defensywy zwłaszcza jej środek. Pierwszy mecz Starachowiczanie rozegrali na własnym stadionie z Wichrem Miedziana Góra. Przed inauguracją były lekkie obawy. Star pokonał jednak swojego rywala 2:0. Gra nie była porywająca, ale liczyły się tylko 3 punkty. Oficjalne debiuty w starachowickim zespole zanotowali: Hubert Ciepluch, Szymon Gryz, Mariusz Jaros, Mikołaj Podzielny oraz Michał Sieroń. Ostatni z zawodników swój pierwszy ligowy mecz w barwach Staru okrasił zdobyciem bramki. Tydzeiń później Starachowiczanie na własne życzenie starcili punkty z Lechią Strawczyn. Wiele stworzonych sytuacji przez podopiecznych Artura Anduły przyniosło strzelenie tylko jednej bramki. Autorem trafienia był Mariusz Jaros. Goście również mieli swoje okazje. Bramkę zdobyli w końcówce meczu po strzale z rzutu karnego. Warto dodać, że w pierwszej połowie rywalizacji, Tomasz Wróblewski uratował skórę swoim kolegom z drużyny broniąc pierwsze uderzenie z „wapna”. Trzecia kolejka przyniosła wygraną na bardzo trudnym terenie w Dwikozach. Star po wyrównanym meczu pokonał Spartę 1:0. Bohaterem pojedynku został Bartosz Sęga, zdobywca jedynego gola. W czwartej kolejce Starachowiczanie rozgrywali prestiżowy, derbowy mecz z Kamienną Brody. Po bezbarwnych zawodach goście wygrali 1:0. Piłkarze trenera Anduły rozegrali przeciętne spotkanie. Rehabilitacja miała nadejść tydzień później. Niestety i tym razem nie udało się wygrać. Star zremisował na wyjeździe z beniaminkiem świętokrzyskiej „okręgówki”, Grodem Wiślica 2:2. Szósta kolejka zakończyła krótką serię bez zwycięstwa. Zielono-Czarni wygrali na własnym terenie ze Stalą Kunów 1:0. Gospodarze w całym spotkaniu zaprezentowali się przeciętnie. Dopiero w końcówce na ratunek Starowi przyszedł Piotr Kiełek, który strzałem zza pola karnego zdobył bramkę i cenne punkty pozostały w Starachowicach. Kolejny pojedynek podopieczni Artura Anduły grali w Skarżysku Kamiennej z miejscowym Granatem. Dla kibiców był to mecz przyjaźni. Na to spotkanie przybyła kilkunastoosobowa grupa fanatyków Staru. Goście mimo bardzo dobrej gry przegrali z rywalem 1:3. Na wynik duży wpływ miały dwie czerwone kartki dla gości. Ukarani zostali Piotr Kiełek oraz Bartosz Sęga. Tydzień później do Starachowic przyjechał jeden z ligowych outsiderów, Gród Ćmińsk. Faworytem meczu byli gospodarze. Rola ta nie poplątała nóg piłkarzom z miasta ciężarówek. Star pewnie zwyciężył 2:0. Ozdobą spotkania był gol z rzutu wolnego zdobyty przez Mateusz Rafalskiego. Kolejny mecz zawodnicy ze Starachowic rozgrywali na wyjeździe z Polanami Pierzchnica. Po zaciętej rywalizacji Star zremisował 3:3. Goście mogli wygrać ten mecz, jednak rywale zdołali doprowadzić do wyrównania w doliczonym czasie gry. W drugi listopadowy weekend Starachowiczanie podejmowali u siebie bardzo mocny GKS Nowiny. Zielono-Czarni po dobrym meczu zremisowali 2:2. Szkoda tego remisu, ponieważ podopieczni Artura Anduły byli lepszą drużyną. Pierwsza połowa meczu wyglądała tak, że gospodarze grali, a goście strzelali. Druga część była już inna. Star w dalszym ciągu był lepszy i udokumentował swoją przewagę zdobyciem dwóch bramek. Były także szanse na strzelenie trzeciej, ale się nie udało. Tydzień później Starachowiczanie grali na wyjeździe z jednym z faworytów do awansu o szczebel wyżej, Klimontowianką Klimontów. Przyjezdni zaliczyli koncertowe zawody i zasłużenie pokonali swoich rywali 2:0. Następny mecz przyniósł podtrzymanie dobrej passy. Derbowa rywalizacja z GKS-em Rudki okazała się szczęśliwa dla Staru. Goście wygrali ten mecz 3:1. Zielono-Czarni zagrali na wysokim poziomie. Dwukrotnie zespół z Rudek skarcił były zawodnik tego klubu, Mariusz Jaros. W dwunastej kolejce na Star czekała ekipa z dołu tabeli, Piast Stopnica. Niestety tego meczu nie będą dobrze wspominali gospodarze. Mimo wielu sytuacji podbramkowych, Starachowiczanie podobnie jak w starciu z Lechią Strawczyn zremisowali u siebie 1:1. Goście stworzyli jedną okazję, którą zamienili na bramkę. Następny weekend przyniósł wyjazdową wygraną z Orliczem Suchedniów 2:1. Star zagrał przeciętnie, jednak gospodarze wypadli jeszcze gorzej. Mimo wszystko Zielono-Czarni zasłużenie zgarnęli komplet punktów. Bohaterem tej rywalizacji został Mariusz Fabjański, strzelec dwóch goli. Ostatnim rywalem Starachowiczan w rundzie jesiennej Klasy Okręgowej 2016/2017 był Zenit Chmielnik. Po wyrównanym meczu podopieczni Artura Anduły zremisowali 1:1. Był to sprawiedliwy podział punktów. Oba zespoły zaprezentowały się podobnie i żadna ze stron nie zasłużyła na zdobycie trzech oczek.

Zielono-Czarni zanotowali całkiem przyzwoitą rundę jesienną. Przed sezonem apetyty były nieco większe. Ciekawe wzmocnienia, obchody 90-lecia klubu zdawały się być argumentami, według których po cichu liczono na awans do IV Ligi. Sparingi i pierwsza część rundy pokazały, że Starachowiczanie mogą mieć naprawdę pod górkę by osiągnąć ten cel. Zielono-Czarni nie prezentowali się w tym czasie najlepiej. Niestabilna forma i starty punktów spowodowały, że drużyna znajdowała się w środku stawki. Końcówka jesieni była już zdecydowanie lepsza. Gdyby Star prezentował się podobnie w pierwszych kilku spotkaniach to zespół już teraz znajdowałby się na lokacie gwarantującej awans o szczebel wyżej. Niestety tak nie jest. W beczce miodu znajduje się też łyżka dziegciu. Jak wcześniej wspomniano, Starachowiczanie w kilku potyczkach tracili punkty w pechowych okolicznościach bądź na własne życzenie. Remisy u siebie z ekipami okupujące dolne rejony tabeli (Lechia Strawczyn, Piast Stopnica) nie przyniosły chluby Starowi. Były to dosyć bolesne zguby punktowe. Patrząc prawdzie w oczy podopieczni Artura Anduły takie mecze powinni pewnie wygrywać. Natomiast w Pierzchnicy Starachowiczanie stracili wygraną w doliczonym czasie meczu. Piłkarze ubrani w Zielono-Czarne mogli czuć się lekko podłamani po tej rywalizacji. Utrata wygranej w samej końcówce zawsze jest podłamująca. Lepiej również mógł wyglądać wynik w meczu z Grodem Wiślica. Patrząc na obecne miejsce zajmowane przez Wiśliczan można stwierdzić, że Starachowiczanie osiągnęli średni wynik. Więcej punktów można było również zdobyć w spotkaniach z GKS-em Nowiny oraz Granatem Skarżysko Kamienna. Ciężko powiedzieć kto był najlepszym zawodnikiem Staru w rundzie jesiennej. Na wyróżnienie z pewnością zasługuje trzech graczy: Bartłomiej Drabik, Mariusz Fabjański oraz Patryk Kosztowniak. Wszyscy trzej gracze stanowili o sile starachowickiej drużyny w pierwszej części rozgrywek świętokrzyskiej „okręgówki”. Słowa uznania należą się także Tomaszowi Wróblewskiemu. Golkiper Staru niejednokrotnie ratował skórę swoim kolegom z zespołu w bardzo trudnych momentach. Można powiedzieć, że dzięki niemu Zielono-Czarni mają kilka punktów więcej.

Mimo wszystko Zielono-Czarni znajdują się w bardzo dobrej sytuacji wyjściowej przed rundą wiosenną. Zaledwie cztery punkty straty do miejsca dającego bezpośredni awans do IV Ligi jest dystansem jak najbardziej do odrobienia. Należycie przepracowana zima powinna zaprocentować. Starachowiczanie muszą jednak w drugiej części sezonu grać zdecydowanie lepiej niż w pierwszej. Przede wszystkim trzeba jeszcze bardziej ustabilizować formę i nie tracić punktów głupi sposób. Runda wiosenna zapowiada się nader interesująco. W walce o awans będzie brało udział kilka zespołów. Jednym z nich jest jak wiadomo,  nasza drużyna, Star Starachowice. Miejmy nadzieję, że podopieczni Artura Anduły zagrają bardzo dobrą rundę i osiągną wyznaczony przez siebie cel.

WSZYSTKIE MECZ STARU W RUNDZIE JESIENNEJ SEZONU 2016/2017

KLASA OKRĘGOWA

14.08.2016   Star Starachowice – Wicher Miedziana Góra 2:0 (Gole: Bartosz Sęga, Michał Sieroń)

20.08.2016   Star Starachowice – Lechia Strawczyn 1:1 (Mariusz Jaros)

24.08.2016   Sparta Dwikozy – Star Starachowice 0:1 (Bartosz Sęga)

27.08.2016   Star Starachowice – Kamienna Brody 0:1

04.09.2016   Gród Wiślica – Star Starachowice 2:2 (Mariusz Jaros x2)

10.09.2016   Star Starachowice – Stal Kunów 1:0 (Piotr Kiełek)

18.09.2016   Granat Skarżysko Kamienna – Star Starachowice 3:1 (Mariusz Fabjański)

24.09.2016   Star Starachowice – Gród Ćmińsk 2:0 (Mateusz Rafalski, Mariusz Jaros)

02.10.2016   Polanie Pierzchnica – Star Starachowice 3:3 (Mariusz Jaros, Mariusz Fabjański x2)

08.10.2016   Star Starachowice – GKS Nowiny 2:2 (Michał Sieroń, Mariusz Fabjański)

16.10.2016   Klimontowianka Klimontów – Star Starachowice 0:2 (Bartosz Sęga, Piotr Kiełek)

23.10.2016   GKS Rudki – Star Starachowice 1:3 (Mariusz Jaros x2, Mariusz Fabjański)

29.10.2016   Star Starachowice – Piast Stopnica 1:1 (Mariusz Jaros)

06.11.2016   Orlicz Suchedniów – Star Starachowice 1:2 (Mariusz Fabjański x2)

12.11.2016   Star Starachowice – Zenit Chmielnik 1:1 (Bartłomiej Drabik)

PUCHAR POLSKI

II RUNDA

07.09.2016   Świt Ćmielów – Star Starachowice 2:0

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.