Wypowiedź Zdzisława Spadło po wygranej z Neptunem

Kilka słów na temat niedzielnej wygranej z Neptunem i awansie do Makroregionalnej Ligi Juniorów Starszych powiedział szkoleniowiec Staru/Juventy Starachowice.

“Wygrana byłaby pewnie jeszcze bardziej okazała, gdyby nie uraz jakiego doznał Patryk. Ostatnio był w bardzo dobrej formie. Widać było na twarzy grymas bólu. Mimo tego i tak kilkukrotnie stać było go na zryw, zebranie się z piłką.”

“Inaczej niż w pierwszym meczu, byliśmy cierpliwi. Staraliśmy się rozgrywać. Nie brakowało akcji w bocznych sektorach boiskach. Niektóre zagrania, na pewno mogły się podobać. Pewne elementy ćwiczymy na treningach i to było widać na murawie. Chłopcy zastosowali te rozwiązania, które trenujemy.”

“Jakub Kalisz wystąpił po kontuzji, a mimo to prezentował się świetnie. Strzelił gola, co tylko było ukoronowaniem jego postawy na murawie. Przed rozpoczęciem meczu zakładaliśmy, że nie stracimy bramki. Szkoda, że ta sztuka się nie powiodła. Jeśli chodzi o realizację pozostałych założeń, zostały wykonane.”

“Awans to sukces, na który pracowaliśmy w ostatnich miesiącach. Czeka nas spore wyzwanie. Rozpoczynając pracę z zespołem, musiałem brać pod uwagę to, że nie będzie już w nim występować 5 zawodników. Kadra drużyny, która jeszcze w poprzednim sezonie walczyła w Centralnej Lidze Juniorów U-17, zmieniła się. Tak naprawdę, trzeba było rozpocząć pracę od początku. Wspólnie wykonaliśmy kawał dobrej, roboty.”

“Grupa jest super. Najważniejsze, że mają chęć do pracy. Warto podziękować, że wszyscy chcieli pracować także nad podnoszeniem własnych umiejętności. W mojej pracy celem nadrzędnym był rozwój zawodników. Kilku z nich wykonało spory krok do przodu. Co nie zmienia faktu, że nie mają nic do poprawienia. Poziom rozgrywek makroregionalnych na pewno będzie wyższy niż w lidze świętokrzyskiej. Jestem przekonany, iż będziemy do niego dobrze przygotowani.”

“Będziemy mogli spokojnie popracować nad innymi elementami, które wymagają poprawy. Nad tym się skupimy. Mamy do dyspozycji pełnowymiarowe boisko ze sztuczną trawą, z którego będziemy chętnie korzystać. Wierzę w to, że pokażemy się z jak najlepszej strony na początku 2019 r.”

źródło: starachowicki.eu
zdjęcie: echodnia.eu