Wypowiedź Arkadiusza Bilskiego po wygranej z Moravią

Kilka słów na temat sobotniego zwycięstwa powiedział szkoleniowiec Zielono-Czarnych.

“Nie było to dla nas łatwe spotkanie. Już w pierwszych minutach, dało się wyczuć, że gospodarze nastawili się na grę z kontrataku. Nam nie pozostało nic innego, jak tylko grać atakiem pozycyjnym. W zespole jest sport potencjał. Nasza postawa nie wyglądała źle. Stwarzaliśmy sytuacje. To było najważniejsze.”

“Sytuacje, jakie kreowaliśmy zostały dobrze rozegrane. Dwa razy w polu karnym faulowany był Dariusz Anduła. Skorzystał z tego, że błąd popełniła defensywa Moravii. Po przestrzeleniu 11, nasz snajper otworzył wynik. W drugiej połowie wyszliśmy na prowadzenie 2:0. Daliśmy sobie jednak, po raz pierwszy w tym sezonie strzelić gola po stałym fragmencie. Przysnęliśmy, dlatego rywal był w stanie umieścić futbolówkę w siatce. Warto podkreślić, że do końca meczu nie daliśmy się zepchnąć do obrony. Kontrolowaliśmy to co działo się na murawie.”

“Końcówka spotkania nie była nerwowa w naszym wykonaniu. Konfrontacja zakończyła się ważną wygraną. Przed pierwszym gwizdkiem powiedzieliśmy sobie, że chcemy zakończyć rundę bez porażki. To się stało faktem. 14 meczów wygranych i 1 remis mówią same za siebie. To świetny omen na przyszłość i możliwość spokojnego przepracowania zimy.”

źródło: starachowicki.eu