Star Starachowice

Emil Krzemiński ocena 4 kolejkę Świętokrzyskiej IV Ligi 2020/2021

Wypowiedzi na temat 4 kolejki IV Ligi udzielił portalowi kieleckapilka.pl Prezes Staru, Emil Krzemiński.

“W meczu Partyzanta z Neptunem faworyt mógł być tylko jeden. Partyzant widać od samego początku boryka się z ogromnymi problemami kadrowymi co przekłada się już teraz na osiągane wyniki. Nida po remisie z GKS Rudki i porażce ze Starem w końcu zgarnęła komplet punktów na własnym obiekcie. Zwycięstwo Lubrzanki to jedna z największych niespodzianek ale w kategorii rozmiaru wygranej przez zespół z Kajetanowa. Granat źle wszedł w ten sezon i od trzech kolejek notuje same przegrane. GKS Rudki zagrał solidne zawody i pokazał, że ruchy kadrowe nie były przypadkowe oraz to, że bez Kacpra Wiechy też potrafią wygrywać. Wygrana Czarnych nikogo nie dziwi jednak wynik tego spotkania może sugerować, że w meczu przeciwko beniaminkowi z Opatowa musiał się napracować aby ten wynik dowieźć do końca meczu. Jednakże nikt w Połańcu nie będzie miał zawodnikom za złe jeżeli resztę meczów też będą wygrywać po 1:0 a kolejne punkty dopisywali do swojego konta. W meczu Moravii z Nowinami ciężko było wskazać faworyta. Kapitalną robotę robi w Morawicy nasz były zawodnik Maciek Horna. Traf chciał, że po 3 faulach na nim sędzia wskazał na wapno więc to GKS dał te argumenty sędziom. Orlicz podobnie jak Nida w końcu zgarnął pełną pulę w meczu u siebie. Co ważne nie podłamali się utratą bramki na 0:1 tylko walczyli o swoje. Zasłużone 3 punkty. Naprzód w mojej ocenie po ostatnich dobrych meczach to kolejna niespodzianka. 5:1 na korzyść Łysicy pod nieobecność Mirka Kalisty potwierdza, że efekt nowej miotły zadziałał pozytywnie na drużynę jak i na dobraną kadrę na obecny sezon. Wynik musi robić wrażenie. Porażka Pogoni u siebie z Wierną 1:4 to według mnie największa niespodzianka tej kolejki. Co do meczu Staru z Buskiem uważam, że remis był wynikiem sprawiedliwym aczkolwiek kiedy w doliczonym czasie gry z 0:1 odwraca się losy spotkania na 2:1 i traci gola w ostatniej możliwej akcji meczu na 2:2 pozostaje lekki niedosyt. Mecz ten mógł się podobać kibicom a zwłaszcza końcówka tego spotkania. Obie drużyny miały jeszcze swoje okazje. Busko poprzeczkę. My słupek. Na pewno ten punkt przyjmujemy z pokorą. Jedni i drudzy zostawili kawal serca i woli walki na boisku.”

źródło: kieleckapilka.pl

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.