Lider na pięć! Star rozgromił AKS Busko
Star Starachowice pokonał w wyjazdowym meczu Hummel IV ligi AKS 1947 Busko-Zdrój 5:0, notując tym samym najwyższą w bieżącym sezonie wyjazdową wygraną. Strzelecki festiwal rozpoczął w 28. minucie spotkania Jakub Nowocień. Dosłownie kilkadziesiąt sekund później wynik podwyższył Wiktor Chomczenko, a kolejne trzy trafienia złożyły się na hat-trick Bartosza Szydłowskiego.
Star rozpoczął mecz w zestawieniu personalnym podobnym do wypróbowanego w pojedynku z Neptunem Końskie. Między słupkami ponownie stanął Hubert Banach, a jako drugi z młodzieżowców na boisku zameldował się Piotr Mikos. Mikos był brany pod uwagę do gry także w Końskich, lecz wskutek urazu ujawnionego na rozgrzewce, jego miejsce zajął Maciej Moskwa. Tym razem młody skrzydłowy znalazł się w pierwszej jedenastce, jednak jego występ nie trwał zbyt długo. Już w 20. minucie Mikosa zastąpił Karol Malec, a powodem szybkiej zmiany była kontuzja mięśnia dwugłowego.
Po wspomnianej zmianie na lewej obronie zameldował się Karol Malec, natomiast na lewe skrzydło przesunięty został Piotr Stefański. Etatowy boczny obrońca prędko odnalazł się w nowej roli – należy dodać, że właśnie pozycja skrzydłowego była w ubiegłych sezonach naturalnym miejscem na boisku Stefańskiego. Roszady w składzie nie wybiły Staru z ofensywnego rytmu. Już w pierwszych minutach podopieczni Tadeusza Krawca byli blisko zdobycia bramki, a sztuka ta ostatecznie udała im się w 28. minucie gry. Na listę strzelców wpisał się Jakub Nowocień, który pod nieobecność Włodzimierza Putona wystąpił na pozycji ofensywnego pomocnika.
To, co bywało koszmarem Staru w pierwszych meczach rundy wiosennej, czyli oddanie inicjatywy rywalom po otworzeniu wyniku, absolutnie nie miało miejsce w sobotnim starciu w Busku. Starachowiczanie zaledwie kilkadziesiąt sekund po bramce Nowocienia mogli się cieszyć z dwubramkowego prowadzenia. Tym razem autorem bramki był nowy nabytek Staru, czyli Wiktor Chomczenko. Napastnik rodem z Ukrainy wpadł w pole karne gospodarzy, po czym popisał się pięknym uderzeniem w długi róg bramki, a piłka odbijając się od poprzeczki wpadła do siatki.
Kolejne minuty na stadionie w Busku upłynęły pod znakiem festiwalu strzeleckiego Bartosza Szydłowskiego. Skrzydłowy Staru po raz pierwszy wpisał się na listę strzelców tuż przed końcem pierwszej połowy, by skompletować hat-tricka jeszcze przed 60. minutą gry. Na dobrą sprawę gospodarze mogą mówić o szczęściu w nieszczęściu – starachowiczanie przy lepszej skuteczności mogli pokusić się jeszcze o kilka trafień.
Przed ostatnią kolejką Hummel IV ligi starachowiczanie plasowali się na pozycji lidera, jednak będąc w bezpośrednim zagrożeniu ze strony Korony II Kielce. Kielczanie wprawdzie tracili do Staru punkt, jednak mieli w zanadrzu zaległy mecz z Klimontowianką Klimontów. Sobotnie spotkania zmieniły tę sytuację na korzyść zespołu ze Starachowic – „Zielono-Czarni” rozgromili AKS Busko, natomiast Korona jedynie zremisowała 2:2 z Granatem Skarżysko.
AKS 1947 Busko – Star Starachowice 0:5 (0:3)
Bramki: Jakub Nowocień (28’), Wiktor Chomczenko (29’), Bartosz Szydłowski (45’, 50’, 58’)
Star: Banach – Kaczmarek (65. Kosztowniak), Gębura, Jagiełło, Stefański (70. Moskwa), Kozakiewicz, Dumaniuk, Nowocień (65. Kidoń), Szydłowski (70. Marzec), Mikos (20. Malec), Chomczenko