Star Starachowice

Remis po dobrej grze

We wczorajszym spotkaniu Star Starachowice zremisował u siebie Z GKS-em Nowiny 2:2. Pojedynek ten został rozegrany w ramach 10 kolejki Świętokrzyskiej Klasy Okręgowej. Podopieczni Artura Anduły przegrywali do przerwy 0:2. Druga połowa należała jednak do gospodarzy, którzy zdołali doprowadzić do wyrównania. Bramki dla Staru zdobyli Michał Sieroń oraz Mariusz Fabjański.

W sobotnie wczesne popołudnie, na murawę starachowickiego stadionu wybiegły jedenastki Staru Starachowice oraz GKS-u Nowiny. Obie drużyny chciały wyjść zwycięsko z rywalizacji. Na trybunach widoczna była niewielka grupka wiernych sympatyków starachowickiej drużyny. Początek meczu był dość wyrównany z obu stron. W 6 minucie pierwszy strzał oddał Mariusz Fabjański. Uderzenie zawodnika Staru było jednak zbyt słabe i golkiper gości nie miał problemów z wyłapaniem futbolówki. W czternastej minucie spotkania sędzia po raz pierwszy zdecydował się na wyciągnięcie żółtej kartki. Ukarany został gracz gospodarzy, Piotr Kiełek. Niedługo później Star przeprowadził pierwszą bardzo ładną akcję. Piotr Kiełek dobrym podaniem uruchomił Patryka Kosztowniaka. Skrzydłowy Staru dośrodkował piłkę w pole karne do Mariusza Fabjańskiego, jednak zawodnika gospodarzy ubiegł defensor GKS-u i o mały włos nie skierował futbolówki do własnej bramki. Ostatecznie piłka wylądowała w rękach golkipera Nowin, Pawła Mecha. Chwilę później żółtym kartonikiem został napomniany jeden z piłkarzy gości. Dwudziesta piąta minuta przyniosła kolejną ładną akcję w wykonaniu Patryka Kosztowniaka. Pomocnik zdecydował się na indywidualny rajd zakończony dograniem po ziemi w “szesnastkę” GKS-u, gdzie po dość sporym zamieszaniu strzał na bramkę oddał jeden z graczy Staru. Uderzenie zostało jednak dobrze zablokowane przez graczy gości. W 27 minucie spotkania padła pierwsza bramka. Goście wykonywali korner. Po dośrodkowaniu w pole karne Staru, najprzytomniej zachował się doświadczony stoper Nowin, Przemysław Cichoń i pewnym strzałem główką pokonał Mateusza Pońskiego. Minutę później goście poszli za ciosem. Na uderzenie zza pola karnego zdecydował się jeden z piłkarzy trenera Ludwinka. Futbolówkę pewnie tym razem wyłapał golkiper Zielono-Czarnych. Parę sekund po dwóch kwadransach gry piłkarze z Nowin po raz kolejny zagrozili bramce gospodarzy. Po bardzo ładnej dla oka, składnej akcji, strzał z pola karnego Staru oddał zawodnik GKS-u. Defensorzy Zielono-Czarnych spisali się jednak w tej sytuacji jak należy i zablokowali to uderzenie. 32 minuta przyniosła drugi róg w meczu dla gości, z którego było gorąco pod bramką Mateusza Pońskiego. Po dośrodkowaniu i lekkim zamieszaniu w szesnastce gospodarzy, strzał postanowił oddać zawodnik z Nowin. Piłkę jednak pewnie chwycił bramkarz Starachowiczan. W 35 minucie nastąpiła pierwsza zmiana w meczu. W zespole gości z powodu kontuzji murawę musiał opuścić Damian Chrzanowski. W jego miejsce na placu gry zameldował się Adrian Solnica. Sto dwadzieścia sekund później w polu karnym GKS-u miała miejsce dość kontrowersyjna sytuacja. Piłkarze Staru sygnalizowali zagranie ręką zawodnika rywali. Sędzia pozostał niewzruszony i nakazał grać dalej. Ostatnim akcentem pierwszej części gry był drugi gol dla Niebiesko-Biało-Czerwonych. GKS przeprowadził ładną akcję w polu karnym gospodarzy zakończoną celnym strzałem Adriana Solnicy. Napastnik gości uderzył futbolówkę głową, a ta wpadła prosto do siatki. Do końca pierwszych czterdziestu pięciu minut nic wartego uwagi już się nie wydarzyło. Arbiter zdecydował się zagwizdać po raz ostatni i zaprosił piłkarzy obu zespołów do szatni. Tym samym goście prowadzili do przerwy dwoma golami. Mimo przewagi bramkowej mecz był wyrównany, można nawet powiedzieć, że to Star miał więcej z gry niż goście. Jednak wynik nie był korzystny dla podopiecznych trenera Anduły. W przerwie szkoleniowiec Staru dokonał jednej korekty w swojej drużynie. Na placu gry pojawił się Bartosz Sęga. Boisko opuścił natomiast Mariusz Jaros. Warto przypomnieć, że Bartosz wrócił do składu po pauzie związanej z czerwoną kartką. Pierwszą groźną akcję w drugiej połowie przeprowadzili rywale Staru. Po raz kolejny po rzucie rożnym do dobrej sytuacji doszedł zawodnik z Nowin i oddał strzał głową. Uderzenie to na raty wyłapał Mateusz Poński. Od tego momentu na boisku istniał już tylko jeden zespół. Gospodarze wzięli się ostro do roboty. W 53 minucie goście zarobili drugą żółtą kartkę. Za faul na Bartłomieju Drabiku napomniany został Karol Bujak. Kilka chwil później na bramkę Pawła Mecha strzelał Mariusz Fabjański. Uderzenie snajpera Zielono-Czarnych pewnie wybronił bramkarz Nowin. 57 minuta przyniosła kolejną próbę na bramkę GKS-u. Tym razem uderzał Bartosz Sęga, a futbolówkę po raz kolejny złapał Paweł Mech. Niedługo później szczęścia spróbował Patryk Kosztowniak. Jego uderzenie powędrowało jednak nad bramką Niebiesko-Biało-Czerwonych. W 64 minucie gospodarze zdobyli kontaktowe trafienie. Po skutecznym dryblingu na dośrodkowanie w szesnastkę gości zdecydował się bardzo dobrze dysponowany wczorajszego dnia Bartłomiej Drabik. Piłka trafiła pod nogi Michała Sieronia, a obrońca Staru strzałem po ziemi pokonał bramkarza gości. Gol ten dodał jeszcze większych skrzydeł piłkarzom trenera Anduły. Szkoleniowiec przyjezdnych widząc, że jego piłkarze nie radzili sobie zbyt dobrze w drugiej połowie, postanowił przeprowadzić zmianę. W 69 minucie na murawie starachowickiego stadionu zameldował się Mateusz Krężołek. Plac gry opuścił Marcin Ołubek. Po krótkim odstępie czasu bez dobrej sytuacji, uderzenie postanowił oddać Bartosz Sęga. Niestety futbolówka minęła jednak bramkę gości. W 77 minucie po raz kolejny z kapitalnej strony pokazał się Bartłomiej Drabik. Pomocnik Staru wbiegł w pole karne GKS-u i został dość mocno odepchnięty przez defensora przyjezdnych. Sędzia bez wahania wskazał na “wapno”. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Mariusz Fabjański i pokonał golkipera z Nowin. Tym samym Starachowiczanie doprowadzili do remisu. I na tym nie zamierzali poprzestać. Dwie minuty po zdobytym golu, Star stworzył okazję na objęcie prowadzenia. Po dograniu w pole karne gości, strzał głową oddał jeden z piłkarzy gospodarzy. Golkiper GKS-u z trudem odbił futbolówkę na rzut rożny. W 82 minucie obudzili się goście. Po składnej akcji strzał obok słupka bramki Mateusz Pońskiego oddał jeden z graczy trenera Ludwinka. Końcówka spotkania należała do Bartłomieja Drabika. W 88 i 89 minucie Bartek oddawał strzały na bramkę gości. Jedna i druga sytuacja były do siebie bliźniaczo podobne, ponieważ pomocnik Staru w obu przypadkach po dryblingach z boku boisku ścinał do środka i uderzał na bramkę gości. W pierwszym przypadku Paweł Mech miał dużo problemów i wybił futbolówkę przed siebie, a po chwili zamieszania strzał oddał inny zawodnik Zielono-Czarnych, a uderzenie to zostało zablokowane. Druga próba Bartłomieja Drabika była trochę gorsza od poprzedniej. Piłkę po strzale pomocnika Staru pewnie wyłapał bramkarz Nowin. W doliczonym czasie gry goście mogli przechylić szalę na swoją korzyść. Po rzucie wolnym wykonanym przez jednego z zawodników przyjezdnych, w polu karnym Staru miało miejsce spore zamieszanie. Obronną ręką wyszedł jednak z niego Mateusz Poński, który ostatecznie złapał piłkę w ręce, a następnie ją wykopał, chcąc uruchomić z przodu partnera ze swojej drużyny. Sędzia jednak nie pozwolił na dalszą akcję i odgwizdał zakończenie całego meczu. Star Starachowice zremisował na własnym stadionie z GKS-em Nowiny 2:2. Kolejny pojedynek Zielono-Czarni zagrają już za tydzień. Rywalem będzie Klimontowianka Klimontów, jeden z faworytów do awansu o szczebel wyżej. Mecz ten podopieczni trenera Anduły rozegrają na wyjeździe.

Star Starachowice – GKS Nowiny 2:2 (0:2)

Bramki: Michał Sieroń 64, Mariusz Fabjański 77 (k) – Przemysław Cichoń 27, Adrian Solnica 44

Star: Mateusz Poński, Marcin Chodniewicz, Hubert Ciepluch, Mikołaj Podzielny, Michał Sieroń, Mariusz Fabjański, Piotr Kiełek, Mateusz Rafalski, Bartłomiej Drabik, Patryk Kosztowniak, Mariusz Jaros (46 Bartosz Sęga)

Nowiny: Paweł Mech, Przemysław Cichoń, Karol Markowski, Mateusz Smuga, Paweł Ślefarski, Karol Bujak (87 Michał Dziubek), Damian Chrzanowski (35 Adrian Solnica), Wojciech Niebudek (69 Mateusz Krężołek), Marcin Ołubek (65 Kamil Król), Hubert Drej, Dominik Szewczyk

 

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.