Star Starachowice

Star z Grodem na remis

W dzisiejszym meczu Star Starachowice zremisował na wyjeździe z beniaminkiem rozgrywek – Grodem Wiślica 2:2. Było to spotkanie w ramach 5 kolejki Świętokrzyskiej Klasy Okręgowej.

Piłkarzom obu drużyn przyszło rozgrywać mecz w idealnych warunkach. Słoneczna pogoda sprzyjała do gry w piłkę. W drużynie Zielono-Czarnych w porównaniu do poprzedniego spotkania zaszło kilka istotnych zmian w podstawowej jedenastce. Od pierwszych minut na boisko w Wiślicy wybiegli: Mariusz Fabjański, Szymon Gryz, Piotr Kiełek oraz Radosław Kozieł. Zastąpili oni: Mikołaja Podzielnego, Mateusz Rafalskiego, Bartosza Sęgę oraz Arkadiusza Ziębę. Głównym arbitrem pojedynku pomiędzy Starem, a Grodem był Rafał Kowalski. Przy liniach pomagali mu Piotr Pytlos oraz Kamil Sitarz. Pierwsza połowa meczu była dość emocjonującym widowiskiem. Początek rywalizacji nie przyniósł żadnej ze stron bramki. W 25 minucie w geście triumfu ręce mogli unieść goście. Gola dającego prowadzenie Starowi uzyskał Mariusz Jaros. Radość Starachowiczan z korzystnego rezultatu nie trwała jednak zbyt długo. W 33 minucie minucie miała miejsce sytuacja kuriozum. Gospodarze wykonywali rzut wolny z okolic dwudziestego metra. Przed jego wykonaniem piłkarze Staru pytali arbitra czy mogą zasłaniać twarz rękoma. Do “wolnego” podszedł jeden z zawodników Grodu. Jego strzał zatrzymał się na ręce zasłaniającego twarz Piotra Kiełka i sędzia dość nieoczekiwanie podyktował rzut karny dla gospodarzy. “Jedenastkę” na bramkę zamienił Paweł Niedziela pokonując stojącego w bramce Zielono-Czarnych, Tomasza Wróblewskiego. Odpowiedź Staru była jednak natychmiastowa. Po wznowieniu gry ze środka boiska, podopieczni Artura Anduły przeprowadzili bardzo ładną dla oka akcję, którą skutecznie wykończył Mariusz Jaros. Snajper zespołu ze Starachowic zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu, a trzecią w tym sezonie w Zielono-Czarnych barwach. W końcówce pierwszej części gry gospodarzom ponownie udało się doprowadzić do wyrównania. Zamieszanie w polu karnym Starachowiczan skrzętnie wykorzystał Dawid Nowak. Zawodnik Grodu z piątego metra pola karnego Staru, umieścił piłkę w bramce Tomasza Wróblewskiego. Oprócz sytuacji zamienionych na gole, Star miał również trzy bardzo dobre okazje do zmiany rezultatu. Jednej z nich nie wykorzystał Mariusz Fabjański. Drugą zmarnował Bartłomiej Drabik, który był w sytuacji sam na sam z golkiperem Grodu, Marcinem Ciemierą. Niestety piłka i w tej sytuacji nie znalazła drogi do bramki Wiśliczan. Do przerwy utrzymał się wynik remisowy. Więcej z gry miała drużyna trenera Anduły, ale wynik tego nie odzwierciedlał. Druga połowa meczu wyglądała zupełnie inaczej niż pierwsza. Na boisku dominował głownie chaos. Dało się również zauważyć wiele bezproduktywnych dośrodkowań z obu stron. W drużynie Staru w drugiej części gry nastąpiła jedna zmiana. W 55 minucie boisko opuścił Mariusz Fabjański. W jego miejsce na murawie zameldował się Bartosz Sęga. Natomiast szkoleniowiec Grodu Przemysław Gruchała przeprowadził cztery korekty w swoim zespole. Na boisku pojawili się: Cezary Odrobina, Mariusz Pisarski, Marcel Nowak oraz Albert Dryja. Praktycznie przez większość drugich czterdziestu pięciu minut nie było godnych uwagi szans na zdobycie bramki. Dopiero ostatni kwadrans przyniósł dwie dobre okazje dla gospodarzy. Piłkę meczową zmarnował Kamil Maj. Futbolówka po jego uderzeniu tylko ostemplowała słupek bramki gości. Drugą sytuację na zdobycie gola miał natomiast Albert Dryja. Tym razem na posterunku był jeden z defensorów Zielono-Czarnych, blokując tym samym strzał piłkarza Grodu. Do końca spotkania nie wydarzyło się już nic ciekawego. Sędzia główny po 90 minutach odgwizdał koniec tego pojedynku. Star Starachowice zremisował w wyjazdowym meczu z Grodem Wiślica 2:2. Obydwaj szkoleniowcy z pewnością czują lekki niedosyt, ponieważ każda ze stron mogła przechylić szalę na swoją korzyść. Ciekawostkę natomiast stanowi fakt, że identyczny wynik zanotowała dzisiaj Reprezentacja Polski, w rozczarowujący sposób tylko remisując ze skazywaną na porażkę drużyną Kazachstanu. Spotkanie to odbyło się w ramach Eliminacji do Mistrzostw Świata w Rosji 2018.

Podsumowując ten mecz pierwsza połowa była lepszym widowiskiem w porównaniu do drugiej części rywalizacji. Pierwsze 45 minut mogło przynieść więcej niż dwie bramki Starachowiczanom, co z pewnością zaowocowałoby innym przebiegiem w drugiej części gry. Natomiast końcówka meczu była szczęśliwa dla podopiecznych trenera Anduły. Zawodnicy Grodu Wiślica nie wykorzystali dwóch dobrych sytuacji. Gdyby stało się inaczej, gospodarze cieszyliby się ze zdobycia trzech “oczek”. Warto również wspomnieć o placu gry, na którym przyszło rywalizować obu ekipom. Boisko w Wiślicy jest naprawdę małe. Możliwe, że spełnia minimalne wymogi dotyczące wymiarów. Potwierdzać opinię niewielkiego placu mogła sytuacja, gdy jedna drużyna wybijała piłkę z 5 metra od własnej bramki, to futbolówka lądowała w polu karnym przeciwnika. Dzięki temu zespołom rywalizującym na tym boisku udaje się inicjować dość dużo sytuacji podbramkowych. Również na owym placu gry, sprzyjają stałe fragmenty jak i walka. Jeśli chodzi o murawę to także pozostawiała ona sporo do życzenia. Wracając do meczu rezultat remisowy nie krzywdzi raczej żadnej ze stron.

Kolejne spotkanie drużyna Staru Starachowice rozegra już w najbliższą środę (07.09). Zawodnicy z miasta ciężarówek pojadą do Ćmielowa na mecz z tamtejszym Świtem. Pojedynek ten zostanie rozegrany w ramach II rundy Okręgowego Pucharu Polski. Początek na boisku w Ćmielowie o godzinie 16:30. Natomiast w sobotę (10.09) podopieczni Artura Anduły zagrają kolejne spotkanie ligowe. W ramach 6 kolejki Świętokrzyskiej Klasy Okręgowej Star będzie podejmował na własnym stadionie Stal Kunów. Powinno być to ciekawe widowisko, choćby z tego względu, że Starachowice oraz Kunów to miejscowości położone blisko siebie. Początek tej rywalizacji o godzinie 16. Mecz odbędzie się na Stadionie Miejskim w Starachowicach przy ul. Szkolne 14. Serdecznie zapraszamy na obydwa spotkania !

Gród WiślicaStar Starachowice 2:2 (2:2)

Bramki: Paweł Niedziela 34, Dawid Nowak 42Mariusz Jaros 25, 36

Gród: Marcin Ciemiera, Damian Szostak, Damian Wieczorek, Michał Kowalski, Kamil Lozia (58 Mariusz Pisarski), Dawid Nowak, Marek Sobura, Michał Ziętara, Kamil Maj (75 Marcel Nowak (78 Albert Dryja)), Kamil Olesiński (50 Cezary Odrobina), Paweł Niedziela

Star: Tomasz Wróblewski, Marcin Chodniewicz, Huber Ciepluch, Radosław Kozieł, Michał Sieroń, Mariusz Fabjański (55 Bartosz Sęga), Szymon Gryz, Piotr Kiełek, Bartłomiej Drabik, Patryk Kosztowniak, Mariusz Jaros

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.